Są trzy parametry na dolnej granicy. Pani doktor powiedziała że to jego życiu nie zagraża , mamy go obserwować . Nie wiadomo dlaczego ta temperatura tak mu skacze..
Jakie parametry? Ale w końcu jeszcze niska norma. A temperatura nadal skacze? Najważniejsze zresztą,że apetyt i ogólne samopoczucie się poprawia! Kciukamy!
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Kawiorcio wymyślił sobie że poskacze sobie z temperaturą ciała to jeszcze więcj uwagi mu poświęce. Panicz się do igrał i jutro jedzie do doktor Oli do Medicavetu. Dla uspokojenia wszystkich wielbicieli jego pięknego oblicza powiem że je sika i robi wszystko co każda normalna świnka. Co kilka dni pojawia się charczenia i prawdopodobnie będzie miał fotkę strzeloną by z kontrolować krtań.
Wracamy z Kawiorkiem z Mv, młody się dorobił antybiotyku do inhalacji. Dwa razy dziennie gentamycyma i pulmicort do tego raz dziennie enroxil. Osłuchowo wyszło dobrze o dziwo ale dr Ola zrobiła zdięcie i wyszło że są już minimalne nacieki na płucach i możliwe że dlatego ta temperatura mu tak skakała. Panicz nie był zadowolony że go dotykano i troszkę krzyczał.