Strona 81 z 445
Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 04 wrz 2014, 9:29
autor: dortezka
ANYA pisze:Skarpetke wrzucisz do pralki i juz.
tylko że ja kolanem "wdepnęłam".. czyli nie skarpetka.. a spodnie.. mała menda..

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 04 wrz 2014, 12:31
autor: ANYA
dortezka pisze:ANYA pisze:Skarpetke wrzucisz do pralki i juz.
tylko że ja kolanem "wdepnęłam".. czyli nie skarpetka.. a spodnie.. mała menda..

Ach tam, lepiej spodnie wrzucic do pralki niz cala klatke sprzatac. Tez mi sie zdarzylo, ze swinie zostawialy mi niespodzianki

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 04 wrz 2014, 15:06
autor: pastuszek
Na beton nawet uwagi nie zwróciłam
Jakieś takie wysokie to ogrodzenie mi się wydawało, ale to pewnie przez to, ze zdjęcie prawie z pozycji świnki
Poza tym Stefanowi łatwiej było by się wturlać przez balkon na parterze

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 04 wrz 2014, 15:20
autor: Foggy
Niespodzianka od czasu do czasu musi być, żeby za nudno się nie zrobiło
Moje ostatnio też (ciekawe które ) zostawiło pięknego rozmoczonego bobka na środku łóżka, który się oczywiście rozwalił na pościeli

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 04 wrz 2014, 22:41
autor: dortezka
pastuszek pisze:
Jakieś takie wysokie to ogrodzenie mi się wydawało, ale to pewnie przez to, ze zdjęcie prawie z pozycji świnki
Poza tym Stefanowi łatwiej było by się wturlać przez balkon na parterze

to akurat z pozycji.. mojej.. czyli mojego szezlonga na którym zalegam zazwyczaj
Piętro niskie, dziewczyny spuszczą upleciony warkocz
Foggy.. z nimi nudno nie ma.. nawet jakby się chciało.. zawsze któraś coś w tej swojej małej główce wymyśli
Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 06 wrz 2014, 11:46
autor: Zaffiro
Może lubią podkładać świnie i tyle

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 07 wrz 2014, 20:28
autor: dortezka
Maja1983 pisze:Może lubią podkładać świnie i tyle
o tak.. sobie nawzajem i mi
wczoraj byliśmy znów u weta. Pigi ma guzka

Na razie jest wielkości ziarnka pieprzu i obserwujemy.. wzięłam też Halinę bo mnie niepokoił jej "zwis szyjny".. Już go sama macałam, ale wolałam żeby pomacał również wet.. Oczywiście nic tam nie ma, ot taka jej uroda.. Pośmialiśmy się trochę nad nią sprawdzając gdzie i jak naciągnąć by było ok
Pipki leżą, bobczą i sirają.. czyli wszystko w porządku. Dziś odwiedziła nas moja mama, więc Paskudy mają jedzenia a jedzenia a i grosza na smakołyki dostały

w końcu jak "wnuczki" są

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 08 wrz 2014, 11:16
autor: Zaffiro
Moja mama jak wparuje to też od razu dokarmianie zwierzaków

standard

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 08 wrz 2014, 13:53
autor: Dropsio
Pigi? No bez jaj... Kciukamy bardzo mocno...
A wiesz przynajmniej co to za cholerstwo? Kaszak czy coś innego?
Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 08 wrz 2014, 13:59
autor: zagli
A gdzie to badziewie wyczułaś? Duże? Nie lubię takich momentów
