Przyjaciele Lorda Pontusa

[porcella]

Na razie nie ma innych oznak poza silnym piżmem. Nie wiem, kto je wydziela - może obaj? Tylko po co? O, i znowu - Pojedli i Jantar zajął Pontusowy domek...Pontus siedzi na wierzchu domku to chyba jest na górze? Tfu, chciałam powiedzieć - górą?

[effcien]

Cztery razy po dwa razy, osiem razy raz po raz... Każdy prawdziwy mężczyzna musi skropić się dobrą Eau de Cologne le Musc, zwłaszcza przed dominacją i kopulacją. ;D

[sosnowa]

W rewolucję nie wierzę, Lord Pontus się nie da.

[porcella]

Rewolucja jest pałacowa. Jantar na stałe zajął domek Pontusa, Pontus na wygnaniu pod trapem. Wyszorowałam drugi domek, założę jutro, zobaczymy, co będzie, poza tym spokój i cisza w naszym bloku.

[Inez]

Nudno było to chłopaki o urozmaicenie zadbali.

[sosnowa]

No jestem w szoku!
Może Jantar syt chwały się wreszcie wyluzuje?

[joaś]

Eee, ja myślę, że Pontus pod trapem przygotowuje kontrrewolucję. Chyba, że król na wygnaniu będzie? To w sumie nawet romantyczne, a on chyba ma zapędy...

[porcella]

W ogóle nic. Dwa identyczne ferplastowe domki = pełnia szczęścia

[Inez]

W ogóle nic. Dwa identyczne ferplastowe domki = pełnia szczęścia

Widać oni się kochają, ale "co mom to mom" - jakby to klasyk ujął

[effcien]

Twoje jest moje, a co moje, to nie rusz.