
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Bunia&Majka- skażenie towaru
Skażona może i tak... Ale i tak odkurzają odkarzacze 

Re: Bunia&Majka- skażenie towaru
He he! Majka opiekuncza cwaniara "Szefowa niech nawet nie próbuje trawy bo kwasna" -
Zdjecia swietne - widać ze Bunia odzyła /przytyła

Zdjecia swietne - widać ze Bunia odzyła /przytyła
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- skażenie towaru
Bunia tyje ładnie, parę dni temu ważyła 913, teraz pewnie jeszcze więcej 
Casia - Bo Majka chytra jest skrycie
Ale inna sprawa że służy też jako świn próbowacz pokarmów u Imperatorki
Trzeba sprawdzić czy nie zatrute, wtedy Szefowa może bezpiecznie jeść 
ANYA no właśnie nie wiem, wydaje mi się że to jest ryzyko ale wet nie podziela moich obaw.

Casia - Bo Majka chytra jest skrycie



ANYA no właśnie nie wiem, wydaje mi się że to jest ryzyko ale wet nie podziela moich obaw.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- skażenie towaru
No i za szybko się ucieszyłam, Bunia waży dziś 880... :/ Majka za to mutant tyje, już jest 1100... Trwa konsumpcja brokuła właśnie. Ale cukinia jak zwykle nieruszona 

Re: Bunia&Majka- skażenie towaru
Może jedna podżera drugą..?
Bunia się pewnie ostro wybobczyła..Ulga 


- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- skażenie towaru
krótki wpisior: https://www.facebook.com/opowiesciswinskiejtresci
No nie wiem co jest z Bunią, znowu jakieś cuda? Wczoraj było 902 gramów. Na razie za wcześnie żeby mówić o stałym spadku - jutro się okaże.
No nie wiem co jest z Bunią, znowu jakieś cuda? Wczoraj było 902 gramów. Na razie za wcześnie żeby mówić o stałym spadku - jutro się okaże.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo
A może spróbowałabyś im dawać więcej suszonych liści? Mój Żurek spadał z wagi z niewyjaśnionych przyczyn, i to dość mocno. Co prawda miał problem z tymi bobkami, ale potem już nie. Bałam się, że jak przejdą ze świeżych warzyw na suchą dietę, to będzie gorzej. A tu Żurek zaczął w ładnym tempie przybierać
Jedzą: liście porzeczki, liście brzozy (szał), nawet liście pokrzywy, krwawnik (kwiatki, wcinają aż miło). Niby suche a jednak tyje...

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo
Witamy i pozdrawiamy,
mamy nadzieję, że to nie stały spadek wagi i że świneczka unormuje wagę
mamy nadzieję, że to nie stały spadek wagi i że świneczka unormuje wagę
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo
Może faktycznie się porządnie wybobczyła?
Jak dzisiaj z wagą?
(Do dziś dnia płaczę ze śmiechu jak sobie przypomnę "grubere et impera"
)
Jak dzisiaj z wagą?
(Do dziś dnia płaczę ze śmiechu jak sobie przypomnę "grubere et impera"


Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo
Buniałku, ja wiem, że figura, Świń models i tak dalej, ale zdradzę Ci w sekrecie, ze kobieta musi dbać o linię. I ta linia, droga Buniu, musi być gruba i wyrazista :* 
