Strona 90 z 703

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 01 kwie 2015, 10:23
autor: dortezka
jak się klawiszowi oczy świecą :102:

moje też cukinii nie chcą tknąć..

z Bunią nie panikuj.. zważ ja dziś jeszcze raz. Może akurat się była wysiurać wcześniej i przed posiłkiem.. :szczerbaty:

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 01 kwie 2015, 11:56
autor: joanna ch
dortezka, Klawiszowi się tak oczy świecą po romansie z poduszką :102: Będę ważyć Buniolca za jakiś czas, posprzątam u nich i porobię foty dziś.

Pani Strzyga - o to to, takie świńskie figury to ja lubię :102: Sama taką mam :102:

sosnowa - a więc moja quasi-łacina nie padła na jałową glebę :mrgreen:

Arya dzięki, oby oby :)

Asita, rzeczywiście mogę popróbować z liśćmi, od kiedy mają sianko robertowe jakoś przyhamowałam z ziołami i liśćmi (bo chcę jak najszybciej zmniejszyć ten wór) choć mam tego od groma - pokrzywa, mniszek, babka, liście brzozy i krzaczków owocowych, mięta, skrzyp i jeszcze parę innych - z tym że one to bez szału jedzą i dużo się marnuje, chyba wolą siano.

Re: Bunia&Majka- straszliwa zemsta Majki...

: 01 kwie 2015, 12:31
autor: martuś
joanna ch pisze:No właśnie nie jest, ostatnio nas wet namawiał na sterylizację ale na razie się nie zdecydowaliśmy, Bączek ma już 9 lat... Boję się komplikacji trochę. Słyszałam że to zapobiega rakowi sutka, ropomaciczu i czemuś tam jeszcze ale nie wiem jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia tych chorób. Na święta pogadamy z teściami co oni na to. Technically, to ich pies bo i oni musieli by wyłożyć kasiorkę. Myślę że się nie zgodzą tak czy siak.
Jeśli dobrze przygotujecie ją do zabiegu to nie powinno być żadnych komplikacji. Badanie krwi (parametry nerkowe i wątrobowe), kontrola serca, ważne żeby wysterylizować w odpowiednim momencie (najszybciej 2 miesiące po cieczce a najpóźniej ok 1,5 miesiąca przed spodziewaną kolejną cieczką) - wtedy krwawienie jest mniejsze, jajniki "stoją" więc nie odcina się suczki od dużej ilości hormonów na raz w związku z czym nie ma tendencji do tycia. Jeśli chodzi o nowotwory listwy mlecznej to sterylizacja w tym wieku nie wyeliminuje ale w dużej mierze zmniejszy prawdopodobieństwo wystąpienia. Ja się spotkałam z ropomaciczem mniej więcej u ok 70% suczek powyżej 8 roku życia (chociaż nowofundlandka była 3-letnia...). Jeśli wcześniej były podawane hormony to niestety u nas statystyka wzrasta do 90%...Sterylizacja pozwala też wyeliminować u suczek cukrzycę hormonozależną.
Jeśli zadba się o suczkę a zabieg przeprowadzi dobry chirurg (u suczek jest ciężki dostęp do jajników więc niektórzy "weterynarze" zostawiają część jajnika co jest błędem bo suczka dalej ma objawy cieczki - oprócz krwawienia - i nie można wtedy wyeliminować nowotworów listwy mlecznej oraz cukrzycy) to ryzyko komplikacji spada do minimum.

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 01 kwie 2015, 13:43
autor: Asita
No właśnie Klawisz nr 3 wygląda jak po bardzo zaślinionym romansie z poduszką... :rotfl:

Co do ziółek, to zauważyłam u moich, że jak nakładam mieszankę, to słabo idą, ale jak nałożę tylko jeden rodzaj, to wtedy jedzą. Wiadomo, że do zera nie wyżrą, ale sian do zera też nie wyżerają. Tylko trawę do zera wyżerają... :szczerbaty:
A jak dam jeden rodzaj (jednego dnia daję to, drugiego coś innego) to przynajmniej widzę, co jedzą, a czego nie (żeby na drugi nie kupować).

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 01 kwie 2015, 13:52
autor: joanna ch
martuś dzięki wielkie za post, podzielę się tym z teściami i zobaczymy co oni na to. Cieczkę właśnie miała więc wynikałoby z tego że za 2 miesiące możnaby ciachać.

Asita - bez sensu, ponakupowałam im sto rodzajów żarcia a potem się okazuje że one i tak to ledwo trącają... Żurawiny suszonej nie tknęły, prasowane krążki sianowe - raczej ble, liście brzozowe - a tak z nudów itp itd. Tylko CN równo idzie :102:

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 01 kwie 2015, 14:03
autor: Asita
Ach, Joanna, cóż tu doradzić.... :idontknow: Może im powiedz, że strasznie dużo tracą na walorach smakowych.... :102:

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 01 kwie 2015, 14:18
autor: Pani Strzyga
Królewskie podniebienia :D

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 01 kwie 2015, 20:22
autor: Arya90
Mój świniak też jest wybredas i ja mu kupuję mnóstwo żarcia, a on mało co chce tknąć, więc znam ten ból :)

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 01 kwie 2015, 20:36
autor: dortezka
Arya90 pisze:Mój świniak też jest wybredas i ja mu kupuję mnóstwo żarcia, a on mało co chce tknąć, więc znam ten ból :)
u mnie to samo..

co nas właścicieli wcale nie powstrzymuje przed dalszym kupowaniem :lol: :lol:

Re: Bunia&Majka- ogórkowe oszustwo

: 02 kwie 2015, 2:01
autor: joanna ch
foteczki, głównie chomicze chyba
https://www.facebook.com/media/set/?set ... ploaded=17

A Bunia ważyła godzinę temu 930!!! Nic już nie rozumiem... :102:

dortezka no pewnie, zakupy na animaliach to mój ulubiony rytuał, zawsze trzeba spróbować czegoś nowego :szczerbaty: