Strona 10 z 44

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 10 wrz 2013, 13:47
autor: jasnoluska
ANYA w końcu śmieciarz to dla każdej świnki zawód-marzenie! Ile ciekawych i jadalnym rzeczy można znaleźć jak pańcia np zamiata podłogę w kuchni ;)
A co do dogadywania się to niestety Cymek wciąż chce zjeść Warcaba. Musiałam ich rozdzielić po tym jak się tak tłukli, że Cymek miał wielką ranę w środku ucha, a Warcab na stałe wystrzępione. I od tej pory Warcab jest osobno, bo zdecydowałam się zostawić razem te świnki, które się lepiej dogadywały. Jak na początku Warcab był w innym pokoju to schudł strasznie, nie chciał jeść i cały dzień się nie ruszał. Ale odkąd od innych świnek dzielą go tylko kraty i ma wspólne wybiegi z Łatkiem to znów jest gruby i szczęśliwy :lol: więc chyba mu aż tak nie przeszkadza ta mała izolacja. A może z czasem pomyślimy o jakimś koledze dla niego.

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 10 wrz 2013, 14:33
autor: ANYA
Najwazniejsze, ze jest spokoj, bo u mnie nawet swinki potrafia sie pogryzc do krwi przez kraty!
Jak bedziesz adoptowac swinke dla Warcaba to poszukaj gdzies kolo siebie, zeby chlopakow najpierw poznac ze soba. Albo wez tymczasy i ten ktory sie z nim dogada ten zostanie :D

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 10 wrz 2013, 14:51
autor: jasnoluska
Właśnie tez myślałam o tymczaskach, ale póki co to jest taki problem, że mój mąż nie chce nawet słyszeć o kolejnej śwince... Ale w sumie tylko Cymka chciał, a reszta sama się adoptowała, więc pracuję nad nim ;) A Warcab nie jest raczej agresywny. Po prostu jak Cymek atakuje to on nie ucieka tylko podejmuje walkę. Ale sam z siebie nie atakuje.

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 14 wrz 2013, 22:21
autor: twojawiernafanka
Przez kraty to nie samotność, przynajmniej ma inne świnki na oku :lol:
Jeśli chodzi o męża - cierpliwość, cierpliwość, słodkie oczy i pyszna kolacja działają cuda. Albo poproś o prezent urodzinowy - dla mnie były to ostatnie adopciaki - prezent na urodziny, święta, rocznicę, Wielkanoc, kolejne urodziny, kolejne święta i tak dalej, aż zapomni :D
A może by tak jakieś zdjęcia? :pray:

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 14 wrz 2013, 22:41
autor: Laraine
twojawiernafanka pisze: Jeśli chodzi o męża - cierpliwość, cierpliwość, słodkie oczy i pyszna kolacja działają cuda.
Dokładnie tak! :D W ten sam sposób przekonałam mojego TŻ do tymczasków :D teraz tylko iść na swoje i można otwierać DT, u nas będzie to w przyszłym roku :)
twojawiernafanka pisze:A może by tak jakieś zdjęcia? :pray:
Popieram! :pray:

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 15 wrz 2013, 8:53
autor: jasnoluska
twojawiernafanka pisze:Albo poproś o prezent urodzinowy
:lol: Łatek był na urodziny :D

Jeśli chodzi o Warcaba to on przez te kraty prowadzi bardzo intensywne życie towarzyskie ;) A na wspólnych wybiegach z Łatkiem to już w ogóle szaleństwo :lol:

Kilka zdjęć - starych i nowszych :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 15 wrz 2013, 8:57
autor: Panna Fiu Fiu
Piękne świniuchy ;D Warcab to mój idol :D

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 15 wrz 2013, 9:36
autor: AniBanani
A ja tam Łatka uwielbiam :love:

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 15 wrz 2013, 9:36
autor: Laraine
A ja wszystkich :love: :neener:
Cudowne prosiaczki, każdy ma w sobie "to coś" :love:

Re: Cymek - Warcab - Łatek

: 15 wrz 2013, 10:29
autor: twojawiernafanka
Jak oni pięknie pozują! Te łapki wystawione, te miny... :love: