Re: Cymek - Warcab - Łatek
: 10 wrz 2013, 13:47
ANYA w końcu śmieciarz to dla każdej świnki zawód-marzenie! Ile ciekawych i jadalnym rzeczy można znaleźć jak pańcia np zamiata podłogę w kuchni 
A co do dogadywania się to niestety Cymek wciąż chce zjeść Warcaba. Musiałam ich rozdzielić po tym jak się tak tłukli, że Cymek miał wielką ranę w środku ucha, a Warcab na stałe wystrzępione. I od tej pory Warcab jest osobno, bo zdecydowałam się zostawić razem te świnki, które się lepiej dogadywały. Jak na początku Warcab był w innym pokoju to schudł strasznie, nie chciał jeść i cały dzień się nie ruszał. Ale odkąd od innych świnek dzielą go tylko kraty i ma wspólne wybiegi z Łatkiem to znów jest gruby i szczęśliwy
więc chyba mu aż tak nie przeszkadza ta mała izolacja. A może z czasem pomyślimy o jakimś koledze dla niego.

A co do dogadywania się to niestety Cymek wciąż chce zjeść Warcaba. Musiałam ich rozdzielić po tym jak się tak tłukli, że Cymek miał wielką ranę w środku ucha, a Warcab na stałe wystrzępione. I od tej pory Warcab jest osobno, bo zdecydowałam się zostawić razem te świnki, które się lepiej dogadywały. Jak na początku Warcab był w innym pokoju to schudł strasznie, nie chciał jeść i cały dzień się nie ruszał. Ale odkąd od innych świnek dzielą go tylko kraty i ma wspólne wybiegi z Łatkiem to znów jest gruby i szczęśliwy
