CAVIARNIA

Kochana, ja jestem zabiegana przez ogromne egzaminy i nie ogarniam rzeczywistości w 100% Jakby co to wezmę noooo luzik

Wiecie.. jak będzie tragedia to ja mam jeszcze setkę.. ale nie wiem czy przeżyje najazd 6 świń :p

Moi rasowi panowie powinni szybko znaleźć domki. To ja wezmę. Mam na szczęście dodatkową klatkę. Tylko transport teraz lukać.

No to już decyzja należy do Ciebie

zdecydowałam

ok, to one na razie siedzą w Mv, dowiem się później jak z ich zdrowiem i kiedy mogą jechać.

Na spokojnie, powolutku

jolka pisze:

Agutka jakie ma białe gatki

w domu już wreszcie. W pracy mało z nerw nie zeszłam jak świnie w domu
ale ok wszystko małe poważone, najedzone, teraz terkocza w klatce
a najbardziej im wchodzi cykoria, buraczek i sałata rzymska-ogórka jeszcze nie znają smaku.

Śliczne maluszki agutka urocza, mam słabość do tego kolorku