CAVIARNIA

Trzymajcie, trzymajcie, bo ja sroga jestem

A tak serio, znamy się już osobiście z Cappuccino i WPA uważam za formalność

Przychodzimy z duuużą porcją zdjęć!



Wypoczywamy.


No co Ty mi tak te zdjęcia robisz?


hehe, no dobra, rób dalej.




Mięciutki kocyk zawsze najlepszy!

Wypuszczasz prośka na wybieg, nagle tupot małych stóp ucichł, no i znajdujesz go w...



Po kąpieli i suszeniu, Tost stwierdził, że najcieplej będzie u Dużej na brzuszku.



No i jak w tytule, oczekujemy niedzielnego WPA. Nowa klatka zakupiona, Tost powoli się do niej przyzwyczaja, a żeby to mógł godnie ugościć w niej przyszłego kolegę. Od Dużego dostał nawet czapkę nike, ale raczej nie jest nią zainteresowany


Duży wykombinował nawet pułeczkę



Przyszedł czas na kolację!



Jezu, ale się nalinkowałam tych zdjęć
Już nie możemy się doczekać Tostowego towarzysza! Także proszę o duuużo .

Przesyłamy buziaki!

cappuccino pisze:

jaki uśmiech

dlatego ja jak puszczam świnie to sianko zabieram tak by było niedostępne dla ich pysiów.. bo one oprócz jedzenia to szczały tam masakrycznie.. głównie dlatego, że obsikiwały się nawzajem za podjadanie sianka

Klatka wygląda bajecznie! A Tost taki piękny Już się nie mogę doczekać aż go wymiziam w niedzielę ahh..

No bajka! Kciukam!

Już po WPA

Także, teraz czekamy na oficjalną wiadomość.
Tost przy Lilith, jak zwykle zachowywał się mega pro ludzko i chyba rozkochał jej serducho

No to super! Będzie kolega!

Assia_B, mamy taką nadzieję, bo mały jest absolutnie przecudowny. Jak go zobaczyłam, to mimo, iż z tą decyzją miałam jeszcze poczekać, nie mogłam tego przepuścić, od razu wiedziałam, że go chcę

Nie możemy się już doczekać. Po wspólnych rozważaniach z Lilith, stwierdziłyśmy, że w żyłach Tosta płynie krew Angorki

śliczny maluch, trzymam kciuki za kolegę dla niego, nie ma nic lepszego niż jeszcze jeden prosiak w domu

Piękną klatkę będą chłopaki miały. Niech szybko przybędzie kolega i niech zapanuje przyjaźń