Strona 10 z 11
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 19 sty 2014, 20:28
autor: kdp2
Cynthia pisze: Bianka ma na świat wywalone, no chyba że masz seler naciowy

Niestety nie zgodzę się z tym - kiełki słonecznika są lepsze od selera naciowego a za buraka to da się pokroić

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 27 sty 2014, 21:10
autor: porcella
No tak.
Bianka ze Sroczką u mnie. Adopcja nadal wstrzymana, myślę, że najbliższy tydzień pokaże, czy Bianka się nadaje do tego zestawienia.
Na razie zachowują się dziwacznie. Cisza, spokój, a potem nagła kłótnia, w której Sroka gania Biankę, Bianka kopie ją nogą i wrzeszczy: "Nie rusz mnie! Nie dotykaj!" Sroka jej nie gryzie, tylko grozi, chodzi na sztywnych nogachi turkocze. A potem razem gryzą kawałek marchewki.
jeśli sie nie dogadają, to spróbuję łączenia Ikera ze Sroczką, ale to będzie ze szkodą dla Bianki...
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 27 sty 2014, 22:00
autor: Cynthia
tak samo to wyglądało gdy Brigit siedziała z Bianką, wspólne jedzenie, gonitwa, wrzask, spokój...
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 27 sty 2014, 22:04
autor: porcella
No ale jak nie Sroka, to kto?

Ikera sprała... Jagę lała. A tu jest względny spokój. Ona taka śliczna i taka fajna do ludzi

A Sroczka jest ładna, choć trochę dzika.
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 27 sty 2014, 22:16
autor: Cynthia
Ale ja porcello napisałam to w sensie pozytywnym. Bianka z Brigit tak żyły... 3 miesiące? 4? I jak widać, to nie była agresja, tylko charakter...
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 27 sty 2014, 22:18
autor: porcella
aha. No ale kto to wytrzyma na dłuższą metę? To nie sa milusie świneczki, tylko baby z charakterem!
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 27 sty 2014, 22:25
autor: Cynthia
Wiesz, może z czasem... Wyluzują
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 27 sty 2014, 22:32
autor: porcella
Nie chce ich stresowac fotkami, może w dzień, bez flesza.
Jeden z hamaków uznały za "lepszy" i ustalają sobie jakoś, która będzie tam leżała. teraz lezy Bianka, Sroka je. Ciekawe, kiedy sroka uzna, że dość wylegiwania...
Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 30 sty 2014, 12:08
autor: porcella
Docierają się. Czasem skubia, ale nie gryzą. Jeszcze kilka dni i, mam nadzieję, że nastąpi uroczyste połączenie wątków i uruchomienie adopcji.
Tak dzisiaj pannice się wylegują, choć rano owszem, hałasowały niezgorzej, ale one obie młode, a Sroczka jeszcze dość szalona i uprawia popkorning na hamaku

Re: Bianka - adopcja wstrzymana [Warszawa]
: 01 lut 2014, 13:15
autor: porcella
Pierwszy porządny wspólny wybieg. Po dwóch godzinach biegania padły i śpią jak zabite!