Havranek [Poznań] w DS
Moderator: silje
-
anita3103
Re: Havranek [Poznań] szuka wciąż kochającego domu!
i co tam u młodego
jak się trzyma? widać na horyzoncie kogoś zainteresowanego adopcją ? 
-
liwus
Re: Havranek [Poznań] szuka wciąż kochającego domu!
Ja zainteresowana
tylko czy nie będzie problemu z transportem
Wiadomość wysłana do Marty
Wiadomość wysłana do Marty
-
Marta_K
Re: Havranek [Poznań] szuka wciąż kochającego domu!
liwus - odpisałam.
Ja z Havrankiem ogólnie mam problem. Jest dziwny... Bardzo bojaźliwy, było już trochę lepiej a teraz ma jakiś regres... Ostatnio zawisł ze strachu na prętach wszystkimi 4 łapami... A wszystko przez to, że włożyłam mu do klatki... norkę!
Raz na rękach jest ok, przytuli się a następnym razem za nic w świecie nie da się złapać - uciekając gdzie tylko może...
Najchętniej nie narażałabym takiej świnki na daleki transport...
I kolejny problem z nim jest taki, że wszystkie świnki jakie z nim łączyłam mu nie pasują... Denerwuje go sąsiad zza szczebli... Ale przeniesiony do innego pokoju i zostawiony bez świnek był nie taki... Smutny, osowiały... Coś w ten deseń...
Także on chyba najlepiej żeby trafił do kogoś kto ma świnkę ale chce mieć drugą - i albo spróbował je połączyć, albo niech sobie mieszkają po sąsiedzku w dwóch różnych klatkach...
Ja z Havrankiem ogólnie mam problem. Jest dziwny... Bardzo bojaźliwy, było już trochę lepiej a teraz ma jakiś regres... Ostatnio zawisł ze strachu na prętach wszystkimi 4 łapami... A wszystko przez to, że włożyłam mu do klatki... norkę!
Raz na rękach jest ok, przytuli się a następnym razem za nic w świecie nie da się złapać - uciekając gdzie tylko może...
Najchętniej nie narażałabym takiej świnki na daleki transport...
I kolejny problem z nim jest taki, że wszystkie świnki jakie z nim łączyłam mu nie pasują... Denerwuje go sąsiad zza szczebli... Ale przeniesiony do innego pokoju i zostawiony bez świnek był nie taki... Smutny, osowiały... Coś w ten deseń...
Także on chyba najlepiej żeby trafił do kogoś kto ma świnkę ale chce mieć drugą - i albo spróbował je połączyć, albo niech sobie mieszkają po sąsiedzku w dwóch różnych klatkach...
-
annamaxima
- Posty: 131
- Rejestracja: 11 lip 2013, 15:13
- Miejscowość: Sokółka
- Kontakt:
Re: Havranek [Poznań] szuka wciąż kochającego domu!
Havranku
za domek i świnkoprzyjaźnie.
-
StokrotkaPn
Re: Havranek [Poznań] szuka wciąż kochającego domu!
Piękniś ale jakiś poważny na tych fotkach.
I jak na świnkę przystało ładnie zaokrąglony. Ile waży?
I jak na świnkę przystało ładnie zaokrąglony. Ile waży?
-
atka1966
Re: Havranek [Poznań] szuka wciąż kochającego domu!
i jak tam nasz piękniś ?
czy ktoś go w końcu pokocha

czy ktoś go w końcu pokocha
-
Marta_K
Re: Havranek [Poznań] szuka wciąż kochającego domu!
Piękniś w porządku, je bobczy, kłóci się z innymi prosiakami przez pręty... Ale domku na horyzoncie nie widać. Tylko ciocia i wujek kochają Havka...
-
kfeva
Re: Havranek [Poznań] szuka wciąż kochającego domu!
Marta_K pisze:Piękniś w porządku, je bobczy, kłóci się z innymi prosiakami przez pręty... Ale domku na horyzoncie nie widać. Tylko ciocia i wujek kochają Havka...
A taki słodki prosiaczek z niego

