CAVIARNIA

Ja tam lubię Twojego Cwaniaka, taki z niego twardy świń z jajami( aaaaa bez jaj, przepraszam ) Trzymam mocno za brzuchol i kupki itp. Ja się bardzo długo męczyłam z maziastymi kupami Tosi teraz odpukać, jest w miarę ok.

A teraz zobaczyłam, że Pandzioszek i Cwaniak razem w kalendarzu

Cwaniak się ucieszył, że chociaż wirtualnie jest lubiany, bo tak normalnie to kiepsko z tym

Tak długo czekałam, aż nadejdzie kwiecień i będę mogła oglądać moje świnie w kalendarzu i w końcu o tym zapomniałam

trzymamy za zdrówko bohaterów kwietniowych!!!

A ja nie mam dużego kalendarza i dopiero w lecznicy dzisiaj się skapnęłam, że przecież to Twoi swinkowie
Dokupię sobie

anmitsu pisze:A ja nie mam dużego kalendarza i dopiero w lecznicy dzisiaj się skapnęłam, że przecież to Twoi swinkowie
Dokupię sobie

U dr Izy jest nasz świnkowy kalendarz? Ciekawe czy pani dr poznała tam Cwaniaka, któremu pobranie krwi to jak mission impossible

Anula pisze: U dr Izy jest nasz świnkowy kalendarz? Ciekawe czy pani dr poznała tam Cwaniaka, któremu pobranie krwi to jak mission impossible

Jest ale dalej marzec, więc jeszcze bestii nie widziała

Dzisiaj chciałam Wam pokazać jak je Fiśka Jak dostaje karmę to biedaczek nie wie czy ma jeść czy ma pić. Na początku miota się i lata od miski do poidła i tak naprawdę to ani nie zje ani się nie napije Jak już zacznie jeść to i tak każdą granulkę musi popić. I tak jest za każdym razem, moja aparatka

https://www.youtube.com/watch?v=zGmxc9ndKsY

No niezdecydowana panna