CAVIARNIA

BARYŁKA

- wiek: ur. ok. 01.2020
- płeć świnki: samiec
- adopcyjny numerek: 5639
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo: Rogoźno, Dzima
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: Odebrani ze schroniska razem z Pchłą.
- stan adopcji: Za TM
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - razem z Kuflem
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę pw oraz e-mail: dzimaaga@gmail.com
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: Ja

Baryłka trafił do mnie 13.02.2022 i ważył 888g, a dziś 909g. Ma ogromnego guza na nodze. Jest już po badaniach, morfologia i biochemia ok, usg brzucha ok, bobki czyste, dostał stronghold, biopsja guza wykazała tłuszczaka-brak zmian nowotworowych. 8.03 Baryłka ma zabieg usunięcia guza.













Mniejsza część Baryłki:




KUFEL

- wiek: ur. ok. 01.2020
- płeć świnki: samiec
- adopcyjny numerek: 5640
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo: Rogoźno, Dzima
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: Odebrani ze schroniska razem z Pchłą.
- stan adopcji: W DS u pani Emilii F. Poznań
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do innego samca
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę pw oraz e-mail: dzimaaga@gmail.com
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: Ja

13.02 Kufel ważył 957g, a dziś to 1010g. Kufel dopiero będzie miał badania u weterynarza.









Kufel to niewidzialna świnka, praktycznie nie widać i nie słychać go w klatce. Człowiek jest przerażający, czasami naśladuje Baryłkę i podejdzie do ręki z ogórkiem, ale czeka aż go położę- nie weźmie z ręki.
Baryłka jest ciekawski, pierwszy przy kratkach i czekający na jedzenie, ale nie da się pogłaskać tylko "dawaj żarcie i spadaj"... ale jest dość kontaktowy, więc się wyrobi. Fantastycznie się dogaduje z Kuflem, który jest jego przeciwieństwem. Nie wiem czy będę ich rozdzielać, Baryłka potrzebuje teraz towarzystwa i wsparcia.






Pojedli? To spadamy.


EDIT. 11.09.2022
Chłopcy wrócili z adopcji z powodu alergii jednego z domowników. Kufel jest teraz trochę odważniejszy. Odbędą badania u weterynarza i będą szukać ponownie wspólnego domu.

Edit.19.12.2022 Baryłka odszedł, w związku z czym Kufel szuka domu do innego samca.

Uwaga! Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca powyższe świnki, ich charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu. Szukają dobrego, odpowiedzialnego domu z klatką (minimum 120cm) + codzienne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej

Kufel już po badaniach, w pełni zdrowy. Lekko za dużo ciałka, ale potrzeba mu wybiegów, a nie diety
Pojawił się dom zainteresowany chłopcami, ale najpierw Baryłkę czeka zabieg.
Dziś skorzystali z wybiegu






Baryłka trochę odważniejszy, więc zapuszczał się dalej

Baryłka już po zabiegu, rana duża, bo guz był ogromny. Ale goi się ładnie, we wtorek kontrola.
A na nich czeka już dom

Na kontroli zauważono, że pod szyciem zbiera się płyn, niestety rozerwały się wszystkie szwy i rana musi być otwarta żeby się zagoić. Był od wtorku do piątku na szpitaliku, rana jest czyszczona, smarowana pana vexanem, dostaje przeciwbólowe, antybiotyk, probiotyk. Biedak musi siedzieć w kołnierzu.

Wygląda jak babina, co na bazarek po zioło przytuptała! Śliczny jest! Zdrówka chłopaczkowi!

Baryłka ładnie się goi, ale to wszystko zasługa kołnierza Dopiero wczoraj został z niego uwolniony, bo ciągle chciał grzebać przy ranie.


7.04 wizyta kontrolna i wyjazd do nowego domu

Ostatnie foto wczoraj rano i wieczorem pojechali do domku

Chłopcy wrócili dziś do mnie z adopcji z powodu alergii jednego z domowników.
Po badaniach kontrolnych chłopcy będą szukali wspólnego domu mam nadzieję, że taki znajdą

Baryłka falował całym sobą kiedy oddychał... płyn w płucach! Ściągnięto 1ml do badania cytologicznego.
Dostał furosemid, na serce prillium i cardisure, nie wygląda to dobrze nie mam sił tego komentować.

Wyniki krwi ok u obu.
Sesja zdjęciowa odłożona w czasie... na razie nie stresuję Baryłki, ale pokaże pazurki z jakimi wrócili
Baryłka


Kufel


Tracę siły, ciągle pomagam tym samym świnkom, jak zaufać ludziom przy kolejnych adopcjach?

Gdzieś jest domek, który czeka właśnie na nich. Taki prawdziwy. Zdrówka dla Baryłki!