Strona 1 z 1

🟠 Pico - wrócił z adopcji [wstrzymany, Rokietnica]

: 19 cze 2025, 0:26
autor: Agata
Pico

Wiek: ur. ok. 12.2022 r.
Płeć: samiec
Numer adopcyjny: 5988
Lokalizacja: Rokietnica
Kontakt: jackowiakagata@gmail.com
Stan adopcji: wstrzymany, leczenie
Informacje dot. adopcji: brak informacji
Charakter: spokojny i raczej ugodowy samiec, na pewno ugodowy względem Gizmo, który jest natarczywy.

Historia zwierzęcia, przebyte choroby: świnka z lasu, która została adoptowana z kolegą - Bello. Pani zwróciła Pico po śmierci Bello. Pico był oddany w bardzo złym stanie wizualnym, zaniedbany. Czeka go rekonwalescencja przed szukaniem nowego domu.

Pico na zdjęciach 20.06.2025 po obcięciu pazurków i po wyrównaniu brudnej sierści. Jeszcze trochę zajmie kiedy nie będzie brzydko pachniał swoim moczem. Odpowiednio o niego zadbamy.

Obrazek

Obrazek

Uwaga! Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca poniższą świnkę, jej charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu. Świnka szuka dobrego, odpowiedzialnego domu z klatką min. 140/70 cm (im większa tym lepiej) + częste zabezpieczone wybiegi, karmę wysokiej jakości (w tym przypadku Cavia Complete lub inna polecana grainless), sianko, ziółka dla świnek morskich. Odpowiednią opiekę weterynaryjną u specjalisty polecanego przez SPŚM. Do domu bez małych dzieci.

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
https://swinkimorskie.eu/wp-content/upl ... a-2024.pdf

Re: 🟠 Pico - wrócił z adopcji [wstrzymany, Wrocław]

: 28 cze 2025, 17:01
autor: Agata
Pico prawdopodobnie przyjedzie do nas 6.07 w niedzielę. Po jakichś większych badaniach będzie gotowy do adopcji :shakehands:

Re: 🟠 Pico - wrócił z adopcji [wstrzymany, Wrocław]

: 06 lip 2025, 15:35
autor: Agata
Jednak oczekujemy jego przybycia 9.07 :fingerscrossed:

Re: 🟠 Pico - wrócił z adopcji [wstrzymany, Rokietnica]

: 11 lip 2025, 19:35
autor: Agata
Przyjechał wczoraj i od razu wrzuciliśmy go do łączenia z Gizmo bo miejsce na klatki nam się kończy. Chłopaki mocno sobą podekscytowane ale na ten moment jest ok. Pico umówię jeszcze na badanie USG i ponowna krew i będzie rozglądał się za domem do innego samca.

Do doświadczonego domu z dużą klatką, dostępnem do specjalisty itd. jak zwykle ;)