DJ - płochliwy samczyk szuka domu (Gorzów Wlkp)rez. JaAnia
: 04 mar 2014, 18:27
Imię świnki - DJ
Wiek świnki - około roku
Płeć świnki - samczyk
Numer adopcyjny - 1345
Miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo - Gorzów Wielkopolski, Libra20
Historia zwierzęcia, przebyte choroby - odebrany od osoby prywatnej, podobno nigdy nie chorował. W tej chwili kicha czasami ale dajemy vit. C, powinno być dobrze.
Informacje dot. diety - CN VL, karmy ze zbożem nie rusza, póki co marchewka wchodzi a papryka nie truje
resztę będziemy sprawdzać.
Stan adopcji - do adopcji po kwarantannie (po 20 marca).
Wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - solo lub do innego samczyka ale nie mam możliwości sprawdzenia jego zachowania bo u mnie same panny.
Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - PW lub mail: b.placek@wp.pl
Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Mysz
Z obserwacji od wczoraj... DJ jest strasznie płochliwy. Boi się dosłownie wszystkiego. Nie daj boże kaszlnąć lub kichnąć. Raczej nie był oswajany, na kolankach (jak już się go uda cudem złapać) zamiera ale wydaje mi się, że grzeczny z Niego chłopak. Na pewno będzie potrzebował dużo czasu, miłości i cierpliwości, żeby się oswoić (już nad tym pracujemy). Teraz leży koło mnie i nawet nie dygnie. Wolałabym, żeby trafił do domu bez innych zwierząt ponieważ widzę jak bardzo boi się mojego psa i kota które tak naprawdę nawet nie zbliżały się jeszcze do klatki. Wystarczy, że je usłyszy lub zobaczy i zaczyna się panika. Zresztą ludzi też się boi, wystarczy się ruszyć... Ale, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło Będziemy na bieżąco informować o postępach
A teraz przedstawiam przystojniaka.
Wiek świnki - około roku
Płeć świnki - samczyk
Numer adopcyjny - 1345
Miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo - Gorzów Wielkopolski, Libra20
Historia zwierzęcia, przebyte choroby - odebrany od osoby prywatnej, podobno nigdy nie chorował. W tej chwili kicha czasami ale dajemy vit. C, powinno być dobrze.
Informacje dot. diety - CN VL, karmy ze zbożem nie rusza, póki co marchewka wchodzi a papryka nie truje
resztę będziemy sprawdzać.Stan adopcji - do adopcji po kwarantannie (po 20 marca).
Wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - solo lub do innego samczyka ale nie mam możliwości sprawdzenia jego zachowania bo u mnie same panny.
Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - PW lub mail: b.placek@wp.pl
Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Mysz
Z obserwacji od wczoraj... DJ jest strasznie płochliwy. Boi się dosłownie wszystkiego. Nie daj boże kaszlnąć lub kichnąć. Raczej nie był oswajany, na kolankach (jak już się go uda cudem złapać) zamiera ale wydaje mi się, że grzeczny z Niego chłopak. Na pewno będzie potrzebował dużo czasu, miłości i cierpliwości, żeby się oswoić (już nad tym pracujemy). Teraz leży koło mnie i nawet nie dygnie. Wolałabym, żeby trafił do domu bez innych zwierząt ponieważ widzę jak bardzo boi się mojego psa i kota które tak naprawdę nawet nie zbliżały się jeszcze do klatki. Wystarczy, że je usłyszy lub zobaczy i zaczyna się panika. Zresztą ludzi też się boi, wystarczy się ruszyć... Ale, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Będziemy na bieżąco informować o postępach A teraz przedstawiam przystojniaka.
a 5 świni i 3 klatki nie zniosę 
