Strona 1 z 3

Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków] - w DS :)

: 24 lip 2014, 17:49
autor: miŁOŚniczka
imię świnki: Bidon
wiek świnki: nie wiemy, zakładamy, że ok. 8 miesięcy
płeć świnki: samiec
adopcyjny numer świnki: 1525
miejsce pobytu świnki: DT w Krakowie, miŁOŚniczka
historia świnki, przebyte choroby: Uratowany z pseudohodowli, gdzie żył w złych warunkach. Tam prawdopodobnie nabawił się urazu lewego oka (nie widzi na nie) i stracił sporą cześć małżowiny usznej (lewe ucho). Jest bardzo płochliwy - większy z niego tchórz niż z mniejszego, klatkowego kolegi - Wentyla :lol: - ale staramy się go powoli oswajać. Dziś odkrył przyjemność z siedzenia na dachu domku. Nadal ucieka, kiedy nas widzi lub wkładamy rękę do klatki, żeby dać jedzenie. Potrzebuje czasu i cierpliwości. Wyrośnie na przystojniaka z dłuższym futrem :love: Po kontroli weterynaryjnej - zdrowy, nie ma wszołów.
informacje dot. diety: sianko, Versele Laga Cavia Natura. Testujemy pozostałe jedzenie - już wiemy, że trawa mniam, mniam; jabłko, marchewka, ogórek i arbuz też są smaczne i jadalne. Woda z poidełka systematycznie znika, więc zakładam, ze potrafi korzystać.
stan adopcyjny: sprawdzamy, mamy nadzieję, że z kolegą Wentylem. Do domu, który zapewni odpowiednie warunki – klatka 100, dużo czułości i spacery.
kontakt w sprawie adopcji: domdlaswinki@interia.pl lub forum caviarnia (proszę o wysłanie pw - prywatna wiadomość)
zgoda na założenie wątku: miŁOŚniczka

Profil nr 1:
Obrazek

Profil nr 2:
Obrazek

I brzuszek (obzdjęciowali mnie z każdej strony, jak wzorowego więźnia! :lol: ) :
Obrazek


imię świnki: Wentyl
wiek świnki: nie wiemy, zakładamy, że ok. 4 miesięcy
płeć świnki: samiec
adopcyjny numer świnki: 1524
miejsce pobytu świnki: DT w Krakowie, miŁOŚniczka
historia świnki, przebyte chrorby: Uratowany z pseudohodowli, gdzie żył w złych warunkach. Jest mniej płochliwy niż większy klatkowy kolega Bidon, ale trudno nam go dojrzeć, bo wystraszony Bidon zawsze pcha się do tego domku, w którym siedzi Wentyl, a że jest większy, to zupełnie zasłania Wentyla :lol: Staramy się go powoli oswajać. Dużo siedzi w domku, wychodzi głównie po jedzenie, choć nad ranem udało mi się go przyłapać na środku klatki. Potrzebuje czasu i cierpliwości. Ma przepiękne czarne, koralikowe oczy, które wyróżniają się na tle białego pyszczka. Też wyrośnie na przystojniaka z dłuższym futrem :love: Po kontroli weterynaryjnej - zdrowy, nie ma wszołów.
informacje dot. diety: sianko, Versele Laga Cavia Natura. Testujemy pozostałe jedzenie - już wiemy, że trawa mniam, mniam; jabłko, marchewka, ogórek i arbuz też są smaczne i jadalne. Woda z poidełka systematycznie znika, więc zakładam, że potrafi korzystać (chociaż może pije tylko kolega, mamy nadzieję, że niedługo uda nam się zaobserwować).
stan adopcyjny: sprawdzamy, mamy nadzieję, że z kolegą Bidonem. Do domu, który zapewni odpowiednie warunki – klatka 100, dużo czułości i spacery.
kontakt w sprawie adopcji: domdlaswinki@interia.pl lub forum caviarnia (proszę o wysłanie pw - prywatna wiadomość)
zgoda na założenie wątku: miŁOŚniczka

Taki jestem dłuuugi
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dodałam zdjęcia,
Mod. Meg

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 15 sie 2014, 22:07
autor: Meg
Chłopcy w górę, HOP!
Wrzuciłam zdjęcia, mam nadzieję że nic nie pomieszałam. :redface:

Sympatyczni, trochę jeszcze im odwagi potrzeba... ale u miŁOŚniczków na pewno nauczą się jak to jest wieść świńsko- sielskie życie :lol: , nie będą umierać ze strachu przy kizianiu <jak moje panny Opolanki>, a jeszcze trochę gramów i wyrosną na wzorowe wieprzki tuczniki :love: .

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 16 sie 2014, 7:38
autor: miŁOŚniczka
Serdecznie dziękujemy za wstawienie zdjęć chłopaków. :buzki: Teraz chociaż widać jacy z nich przystojniacy :love:
Drobnymi kroczkami robimy postępy - już dają się pogłaskać w klatce i jeśli spokojnie wkłada się rękę, nie wpadają w panikę i nie uciekają. Łatwiej ich złapać i wyciągnąć. :ok:

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 16 sie 2014, 8:56
autor: Cynthia
Bidon jest podobny do Prawej chyba :szczerbaty:

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 20 sie 2014, 11:57
autor: DanBea
Co tam słychać u dwóch przystojniaków? :love:
Domku stały, gdzie jesteś? :think:

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 27 sie 2014, 6:01
autor: miŁOŚniczka
Chłopcy rosną i uczą się , ze życie teraz będzie komfortowe, więc można zacząć przebierać i np. odrzucić marchewkę na rzecz kukurydzy :lol: Jeszcze niedawno wszystko było zjadane bez grymaszenia. Wiecznie głodne brzuszki ;) uczą Bidona i Wentyla coraz większej śmiałości i ufności. Kiedy widza, że daję jedzenie, podchodzą już do drzwiczek klatki, a nie chowają się w kącie. Łatwiej jest mi ich wyciągać z klatki, nie urządzamy już takich polowań. Ostatnio zaczęli tez coraz śmielej spacerować po wybiegu.
Wierzymy, że oswoją się i będą miłymi, przytulaśnymi pupilami. :ok:

Wrzucam zdjęcia chłopców (mod. Meg)

Obchód wybiegu:
Obrazek

Takie z nas przystojniaki:
Obrazek

Obrazek

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 27 sie 2014, 17:29
autor: Meg
Prawa i Lewa pozdrawiają chłopaków i przekazują że niezłe z nich ciacha 8-) , aż dziwne że domek się jeszcze nie zgłosił!! :shock:

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 05 wrz 2014, 20:15
autor: Asiek
Trzymajcie mnie!!!! Jakie słodziki!!! Ale chyba nie jestem gotowa na szscioraczki :(

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 06 wrz 2014, 4:34
autor: miŁOŚniczka
Panowie robią się coraz bardziej sympatyczni. Bidon szybko skojarzył domowe zwyczaje i po moim powrocie do domu dzielnie wspiera inne świnki kłiikająco nawołując: dawaj, dawaj jakiś przysmak, chodź tu szybko! :laugh: W innych chwilach się tak nie wysila :laugh:
Przy rozdawaniu jedzenia coraz odważniej podchodzi do ręki, nawet opiera się na kratkach i wyyyyyyyyyciąga na całą swoją świńską długość, bo przecież mogłabym o nich zapomnieć, nie dostrzec tych dwóch świnek, które też czekają na jedzenie :laugh:

Re: Bidon i Wentyl do adopcji [Kraków]

: 07 wrz 2014, 21:43
autor: bziki2
Polecamy boskich panów - mizialiśmy i wiemy, że warto :D :love: