Strona 1 z 2

[Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 15 mar 2015, 2:23
autor: dream*
wiem, ze zarażam Was miłoscią do szynszyli i pare osob juz deklarowało się, że by chciało więc ...

filmik z pieszczot: https://www.facebook.com/video.php?v=83 ... =2&theater

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

może ktoś z Was ją chce? Łatwiej byłoby mi oddać komuś kogo znam chociaż wirtualnie... :)

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 15 mar 2015, 22:27
autor: jolka
Jaka cudna :love: :love: ja zastanawiam się nad adopcją ogonka, a może szynszyla??? tylko tak po prawdzie nic o nich nie wiem, musze poczytac, czy dałabym radę :)

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 15 mar 2015, 22:40
autor: Beatrycze
A ja dzisiaj właśnie byłam w Łomiankach , to mogłam ją zobaczyć na żywo :)

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 15 mar 2015, 23:50
autor: porcella
fakt, że slodka :)

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 16 mar 2015, 0:28
autor: Sambojka
Hej, jeżeli chcesz to możemy przyjąć na tymczas z ramienia Vivy Gryzonie a w bonusie powystawiać u nas na fanpage :)

Jest mega słodka.. szkoda, że nie mam gdzie już postawić 3ciej woliery :D

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 16 mar 2015, 12:20
autor: joasior
Zawsze podobały mi się szynszyle i chciałabym kiedyś zostać szczęśliwą posiadaczką takiego uroczego zwierzaka. Na razie niestety nie dysponuję odpowiednią ilością wolnego czasu. Ale kiedyś się do Ciebie na pewno zgłoszę ;) No i musiałabym się wiele dowiedzieć jakie warunki i wymagania trzeba spełnić żeby żyło jej się szczęśliwie, bo wiem o nich niewiele. Choć miałam kilkakrotnie okazję przytulić takie małe miękkie futerko. :)
A tak przy okazji zapytam czy bywają też aspołeczne osobniki i czy wymagają klatki takiej zwykłej - jak dla świnek czy raczej z pięterkami?

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 16 mar 2015, 13:32
autor: dream*
Beatrycze pisze:A ja dzisiaj właśnie byłam w Łomiankach , to mogłam ją zobaczyć na żywo :)
i widziałaś? :) urocza co?
Sambojka pisze:Hej, jeżeli chcesz to możemy przyjąć na tymczas z ramienia Vivy Gryzonie a w bonusie powystawiać u nas na fanpage

o hej :) Szukałam kiedyś kontaktu do Was :) fajnie, że już wiem kto się tym zajmuje.
pozwolę sobie zachować kontakt bo czasami potrzebujemy kogoś z uprawnieniami interwencyjnymi lub ogólnie kogoś kto jest lepiej zorganizowany niż my :)
w tym przypadku jednak nie będę zabierała cennego miejsca i środków na utrzymanie bezdomnym zwierzętom, zwłaszcza, że o ile przez weekend mogłam ją oddać za free komuś zaufanemu o tyle teraz wymagane jest kupno wyprawki do niej :<

joasior pisze: A tak przy okazji zapytam czy bywają też aspołeczne osobniki i czy wymagają klatki takiej zwykłej - jak dla świnek czy raczej z pięterkami?
aspołeczne w jakim znaczeniu? takie które nie muszą żyć w stadzie? no, bywają takie które nie dogadują się z innymi szynszylami, lub pozornie dogadują przez jakiś czas ale tak naprawdę trwa to tylko tyle ile zwierzak potrzebuje czasu by nabrać pewności siebie w nowym otoczeniu, później "zagryza" inne. - miałam takiego, dziś mieszka sam u adminki forum koszatniczkowego. Jeśli chodzi Ci o stosunek do ludzi, no to tak, są też takie jednostki które stronią od kontaktu z ludźmi. Ale to sporadyczne wyjątki.
Klatki wymagają orientacji pionowej, nie poziomej jak świnki, ale poza tym są bardzo podobne w utrzymaniu - siano, zioła jako podstawa diety, nie jedzą za to świeżych, surowych warzyw i owoców no i kąpią się w piasku, za to nie trzeba im suplementować wit c.

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 16 mar 2015, 13:36
autor: dream*
jolka pisze:Jaka cudna :love: :love: ja zastanawiam się nad adopcją ogonka, a może szynszyla??? tylko tak po prawdzie nic o nich nie wiem, musze poczytac, czy dałabym radę :)
jakby co polecam się :) mogę opowiedzieć wszystko i dać namiary adopcyjne
ogonki są mega fajne, ale krótko żyją i trochę są brudasami :P (wiecie, te takie bardziej wilgotne niż u świnstw czy szynszyluchów kupki, no i sikają pod siebie, a szynszyle tylko w małą kuwetkę, nigdy na wybiegu itp)

btw w związku z tą wyprawką to chyba ogłoszenie jest do zamknięcia. chociaż jakby ktoś z Was chciał dać dobry domek szynszyli to mogę dać inne namiary.

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 16 mar 2015, 14:03
autor: jolka
To ja poczytam o nich, pomyślę.. i sie odezwę.. pewnie moja rodzina wolałaby szynszylka niz szczurki :D No mam świnki i kocham je bardzo - ale tak mysle, ze warto poszerzyc swoje serce :102:

Re: [Warszawa] meeeeeeeeega słodka szynszyla do adopcji

: 16 mar 2015, 14:17
autor: Sambojka
Jestem inspektorem czekam na wyrobienie legitymacji. Ogólem wspieram sie jeszcze OTOZ. Jakby sie cos działo to czekam na wiadomość na priv.

Szyla jest cudowna, rozpuszczam informacje. Nastepnym razem jak bedzie takie cudo na wydanie to nie krępujcie sie odezwać o dt (byłoby łatwiej niz z tym kupieniem wyprawki), mam zapas karmy szylowej i brak szyli ;)

Trzymam kciuki !