CAVIARNIA

Imię świnki: Filip
Wiek świnki: urodzony 18.04.2015
Płeć świnki: samiec
Adopcyjny numer świnki: 2000



Stan adopcji: rezerwacja
Wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia: do innego samczyka/ sterylizowanej samiczki

Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo: Bielsko-Biała, twojawiernafanka
Kontakt: em.jot.gliwice@gmail.com, PW na forum

Historia zwierzęcia, przebyte choroby: synek Kubusia (http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=4489), zdrowy (po kontroli weterynaryjnej)
Informacje dot. diety: siano, warzywa, CN

Informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: sama sobie wydałam





Filipek jest mały, ale bardzo odważny. Kiedy do mnie przyjechał - pierwszy zwiedzał klatkę, biegł do miski i zabierał się za jedzenie. Na dwa tygodnie trafił na TDT do Joasior ( ), gdzie spędzał czas z mamą i siostrzyczką. Wrócił do mnie 11.05. Po tym czasie widać już, że maluch najprawdopodobniej będzie długowłosy, tak jak jego rodzice. Włoski na głowie śmiesznie mu się podkręcając, tworząc falę (widać ją na zdjęciach powyżej).
Niestety, kiepsko znosi oddzielenie od mamy i siostrzyczki - biega po klatce i głośno, przeraźliwie kwiczy
Do adopcji od zaraz!

Jaki groszek maleńki

Jaki bąbelek śliczny.
Będzie z niego wykapany tata.

O tak, będzie bardzo ładny. A teraz jest słodki i bardzo głośny! Dziś TŻ otworzył drzwi do pokoju i mały tak się rozdarł, że aż mnie obudził I nauczył się podgryzania pręcika. Je kosmiczne ilości wszystkiego, pije z poidła, popcornuje jak szalony. Fajna świnia

śliczny. Za szybki i cudowny domek

Mamusia i siostra chyba też przeżyły rozstanie bo odkąd Filipek pojechał to tak cicho w klatce się zrobiło i dziewczyny cały wieczór leżały. Nawet z miski niewiele zniknęło w nocy.
A Filipek tak wczoraj krzyczał za mamusią z transporterka, że aż żal serce ściskał. No ale nie było wyjścia bo już od piątku widziałam, że tyrkotał i gonił za dziewczynami. Skończył już 4 tygodnie, waga ponad 250 g więc nie można go było dłużej z babami trzymać. Taka kochana kruszynka. Trzymam kciuki za świetny domek i przesyłam

Chłopak sama słodycz

Byliśmy właśnie na kontroli - i niestety, młody też ma lokatorów
Zatem do adopcji po ich wytępieniu

fajnie kolorowy i potargany stwór

Mały Filipek jest bardzo głośną i radosną świnką - wesoło popcornuje, beztrosko bryka po klatce i coraz bardziej zarasta

Tu jego zdjęcia z mamusią i siostrzyczką: