CAVIARNIA

21.09.2011-1.08.2015
Zmarła dzisiaj w nocy, prawdopodobnie z powodu wzdęcia po antybiotyku. Dostawała toksyczny dla świnek lek, jednak jeden z niewielu, na który były wrażliwe bakterie z jej gardła. Bakterie, które odebrały jej głos i coraz bardziej utrudniały oddychanie. Po dwoch dniach kuracji Olesia czuła się wyśmienicie, miała apetyt, odzyskiwała powoli głos i oddech. Niestety, rano mąż znalazł ją martwą, z brzuszkiem jak balon, wciąż z pyszczkiem w misce...
Nie udało się...

Olesiu...

Bardzo przykra wiadomość.. Dla Olesi

jaka smutna wiadomość
Dla słodkiej kremowej panienki

Bardzo mi przykro
Dla Olesi

Bardzo mi przykro

Aż się poryczałam Podczytywałam wątek i śledziłam jej walkę z chorobą. Trzymałam kciuki. Zrobiłaś dla niej co było można. Przynajmniej już jest zdrowa.

Dla Olesi

bardzo mi przykro