CAVIARNIA

świnka morska krótkowłosa
- wiek – około 6 miesięcy
- płeć – samica
- nr adopcyjny – 2328
- miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo – Bydgoszcz / Solec Kujawski, Lotka

# historia zwierzęcia, przebyte choroby – świnka morska Piratka została interwencyjne odebrana w okolicy miejscowości Kościan. Najbardziej schorowana z 13 świnek morskich, które trafiły do województwa kujawsko-pomorskiego. Jest niedożywiona, zaniedbana, ma liczne rany po pogryzieniu. Waga – 447 g (na dzień 22.09.2015). Jak wszystkie "kościańskie" prosiaczki ma wszoły, pierwsza dawka leku p/pasożytniczego została już podana. Ze względu na podejrzenie grzybicy pobrano próby do badania mikologicznego. Na chwilę obecną nie stwierdzono ciąży, ale oczywiście będziemy obserwować rozwój sytuacji.
Kończyna miedniczna jest w znacznym stopniu zmieniona - zdeformowana, zaawansowane pododermatitis, obrzęk okolicznych tkanek - świnkę morską czeka zdjęcie rentgenowskie.
Oko prawe – małoocze, głęboki wrzód rogówki, zapalenie spojówki – rozważamy usunięcie gałki ocznej.
Zdecydowanie jest to świnka płochliwa, przeraźliwie bojaźliwa, które nie zna człowieka, nie wie, co to głaskanie, przytulanie, trzymanie na kolanach. Trzeba "dużo" czasu, by nie bała się człowieka.


# informacje dot. adopcji zwierzęcia – do adopcji do innej samiczki
# Informacje dot. diety: Cavia Nature, Cavia Complete, sianko, zioła, warzywa i owoce
# kontakt do osoby decyzyjnej - Joanka PW (wiadomość prywatna) lub joankadt@gmail.com lub do osoby, u której świnka morska przebywa a.kolodziejska83@wp.pl
# Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: Joanka

Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim - obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek morskich staram się wybierać jak najlepsze domki - spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100 cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną. Biorę również pod uwagę zaangażowanie potencjalnego DS.

Biedactwo , dużo zdrówka, oby oczko dało się uratować

Biedne małe stworzonko

Biedna malutka... Trzymam mocno kciuki

Biedulka Widać, że to piękny prosiaczek tylko bardzo zaniedbany, skrzywdzony przez los. Za dobry domek

Malutka......
Jak to dobrze, że już jest pod dobrą opieką. Tak mało brakowało.
trzymam z całych sił

Leczymy nóżkę Piratki...

Jaka biedulka Trzymajcie sie

Czy byl już rtg? Ma ta nożyna szansę?

RTg było- niestety nie wyszło za ciekawie. Kości praktycznie nie było - ogólny stan zapalny, mimo podawania antybiotyku od pierwszego dnia pobytu u dr Ani. Dlatego też zapadła decyzja amputacji, która miała miejsce dzisiaj. Amputowano lewą tylną łapkę do wysokości kości udowej. Już się wybudziła, je, chodzi, ogólnie sobie radzi