Strona 1 z 2
KOKCYDIOZA pomocy-moje maleństwo nie dało rady
: 04 sty 2016, 20:31
autor: Madeline
Moja świnka ma podejrzenie kokcydioza. Luźną kupa, nie je, nie pije. Wdrożone leczenie. Pomocy.
Re: KOKCYDIOZA pomocy
: 04 sty 2016, 21:12
autor: ilona__wwy
Hmmm u mojej tez podejrzewali bo oddaniu bobkow do badania nic nie wykazalo. Miala wtedy zaburzony poziom wapna do fosforu - badanie krwi. Jesli nic nie je to dokarmiam karma zwykla lub ratunkowa. Daje jej espumisan 0,5 ml dwa razy dziennie na wzdecia pyrkanie w moj palec smekte na rozwolnienie i po 3 dniach jest lepiej. Wet tylko mi antybiotyk daje na te rozwolnienia i brak apetytu. U nas to glownie to samo z tymi jelitami jak nie przechodzi po 3 dniach to do weta. Zrobi jakies badania da cos na biegunke czy kroplowke jak zwierzak jest oslabiony. W kazdym razie swinka ma miec pelny brzuszek i jesli nie je to musi byc dikarmiana ze strzykawki bez igly do pyska min 5 razy na dzien jesli cos je a jak nic a nic to nawet co 2 godz po trochu. Podobno jak bedzie miec puste jelita to moze dostac wrzodow.
Trzymam kciuki.
Re: KOKCYDIOZA pomocy
: 04 sty 2016, 21:24
autor: porcella
Jeśli wdrożone leczenie to zapewne pomoże.
Re: KOKCYDIOZA pomocy
: 04 sty 2016, 23:25
autor: Madeline
Przed Nami 5dni podawania antybiotyków podskórnie i witamin (B12, dzisiaj dostała też sterydy jakieś, nie pamiętam, bo to mój chłopak z nią był). Ogólnie z dupki jej się leje cały czas, je sama chętnie ale mało i zaraz wraca do kąta, podałam jej kilkanaście mililitrów karmy ratunkowej dr Ziętka specjalnej przy biegunce, w klatce siedzi przy termoforze. A i przy obejrzeniu wymazu z dupki pod mikroskopem dr zobaczył skrzepy krwi, na gołe oko nie widać. Pierwszą biegunkę miała w święta, myśleliśmy, że się czymś zatruła oi doraźnie daliśmy węgiel, przeszło i teraz wróciło. Jest tak odwodniona, że nie było jak krwi podać.
Re: KOKCYDIOZA pomocy
: 04 sty 2016, 23:27
autor: Madeline
Dopiero się cieszyłam w listopadzie, że po terminacji zębów z narkozy się wybudziła i po tygodniowym dokarmianiu strzykawką zaczęła jeść a tu znowu coś

Re: KOKCYDIOZA pomocy
: 05 sty 2016, 10:34
autor: porcella
Smekta jest zdecydowanie bardziej skuteczna, niż węgiel. 1/6 - 1/4 saszetki kilka razy dziennie strzykawką, razem z karmą mozna. No i świnki ją lubią.
Re: KOKCYDIOZA pomocy
: 05 sty 2016, 10:38
autor: Madeline
Dzisiaj powiem chłopakowi żeby pogadał z wetem, bo nie wiem czy zaszkodzę jak będę mieszać, bo ona ma jakieś rzeczy trzy chyba po 12ml podskórnie podawane.

Re: KOKCYDIOZA pomocy
: 05 sty 2016, 11:20
autor: porcella
smekta jest przeciwbiegunkowa i wspomaga leczenie farmakologiczne. To lek ludzki, bezpieczny, podawany niemowlętom, na bazie mineralnej, wchlania toksyny, wiąże wodę, dziala przeciwzapalnie. U "moich" wetów lek pierwszego wyboru. Oczywiście - zapytaj.
Re: KOKCYDIOZA pomocy-moje maleństwo nie dało rady
: 09 sty 2016, 8:32
autor: Madeline
Dzisiaj nad ranem moje słoneczko zgasło. Przepraszam, że nie potrafiłam Ci pomóc

Re: KOKCYDIOZA pomocy-moje maleństwo nie dało rady
: 09 sty 2016, 9:49
autor: porcella
Strasznie to smutne.
Niech biega radośnie za Tęczowym Mostem.