CAVIARNIA

Imię: Felix
Wiek świnki: urodzony 12.12.2015 roku
Płeć świnki: samczyk
Numer adopcyjny: 2608
Miejscowość i u kogo przebywa świnka: Kraków, Wadera
Dodatkowe informacje: Bardziej porywczy, ale też ciekawski z tej dwójki Nadal ucieka przed ręką, na kolanach potrafi się jednak rozłożyć i ziewać, a nawet nieco przysypiać. Śliczny, energiczny prosiak, bardzo przywiązany do brata.
Informacje dotyczące diety: Panowie wykarmieni na Cavia Nature, oprócz tego przetestowany został ogórek, koperek i marchewka - wszystko fajne. Sukcesywnie będziemy poszerzać horyzonty. Plus, oczywiście, sianko i woda.
Stan adopcji: rezerwacja dla pani Izy, do adopcji z Alvinem.
Kontakt do osoby u której przebywa świnka: wiadomość prywatna na forum lub gawedziarka.wadera@gmail.com
Kto wydał zgodę na założenie wątku: Brunka

Pierwszy mały kawaler:




Imię: Alvin
Wiek świnki: urodzony 12.12.2015 roku
Płeć świnki: samczyk
Numer adopcyjny: 2609
Miejscowość i u kogo przebywa świnka: Kraków, Wadera
Dodatkowe informacje: Spokojniejszy i bardziej proludzki, chętnie kładzie się na człowieku, wyciągając stópki, i daje się nawet pogłaskać w klatce (szczególnie, jeśli w drugiej ręce trzyma się ogórka). Ma absolutnie wyjątkowe, piękne umaszczenie. Czuje się pewniej, gdy widzi brata
Informacje dotyczące diety: Panowie wykarmieni na Cavia Nature, oprócz tego przetestowany został ogórek, koperek i marchewka - wszystko fajne. Sukcesywnie będziemy poszerzać horyzonty. Plus, oczywiście, sianko i woda.
Stan adopcji: rezerwacja dla pani Izy, do adopcji z Felixem.
Kontakt do osoby u której przebywa świnka: wiadomość prywatna na forum lub gawedziarka.wadera@gmail.com
Kto wydał zgodę na założenie wątku: Brunka

I drugi mały kawaler:



Historia, przebyte choroby: Chłopcy pochodzą od osoby prywatnej, pani wzięła do siebie świnkę w ciąży, i pojawiły się, między innymi, takie dwa rozbrykane cuda. Są naprawdę świetni, zarówno pod względem umaszczenia, jak i zachowania. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że przy tej dwójce trudno się nie uśmiechać Zostali już przebadani przez weterynarza, zatem wiemy, że to małe, futrzaste, okazy zdrowia.
Panowie przekroczyli już 300 gramów (a dokładniej - Alvin 328, Felix - 341), także z niecierpliwością wypatrują nowego domku. Energia ich rozpiera, popcornują całymi dniami, można poświęcić na ich obserwację długie godziny. Na kolankach po pierwszej fazie dzikiego skakania i piszczenia potrafią się elegancko rozłożyć i przytulić do człowieka, szczególnie Alvin. Wyrosną z nich wspaniałe, przytulaśne prośki o niesamowicie aksamitnym futrze


I solidna porcja zdjęć:





















"Właśnie przewróciłem doniczkę, Duża! Nie dość, że taki zdolny jestem, to jeszcze piękny!"



I jeszcze dwa filmiki z maluchami, z dnia, w którym przyjechały:
https://www.youtube.com/watch?v=_cE9R0RTrzs
https://www.youtube.com/watch?v=iaGpmLsgU-s


Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki - spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości), karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną. O adopcji nie decyduje również kolejność zgłoszeń, tylko wynik wizyty przedadopcyjnej.
Ważne jest dla mnie, aby osoby chętne na przygarnięcie świnki wykazywały szczere zaangażowanie w proces adopcyjny. Proszę zapoznać się z
viewtopic.php?f=18&t=128
oraz
viewtopic.php?f=18&t=129

O boziu jakie cudeńka! Fantastyczne!!!!

Są świetni, naprawdę Pierwszy raz mam do czynienia z takimi prosiakami - nie dość, że brykają aż miło, to jeszcze bardzo ze sobą zżyci. Śpią przytuleni, generalnie w klatce zawsze obok siebie, gdy wyjmę z klatki jednego, to drugi zaraz głośno protestuje

Dodałam porządne zdjęcia, które przynajmniej częściowo oddają niezwykłą urodę chłopców. Ze względu na to, że panowie biegają jak nakręceni, zrobienie ich nie było proste, i często chwytałam obiektywem takie widoki:



A całość sesji wyglądała mniej więcej tak :
https://youtu.be/FK7JCrv2Jx8


Plus zadanie dla spostrzegawczych świnkomaniaków. Na tym zdjęciu są dwie świnki - znajdziesz je wszystkie?

Słodziaki Na pewno szybko znajdą domek

Ale chłopcy skaczą Aż miło na nich patrzeć .Na pewno szybciutko znajdą DS,ponieważ są cudni zarówno z charakteru jak i z wyglądu .Natomiast na tych filmikach to tak machają tyłeczkami .Czy to są malutkie sheltie?

Piękne chłopaczki! Na pewno zaraz się posypią pytania o możliwość ich adopcji!

Chłopcy pięknie dziękują wszystkim za kciuki i miłe słowa Melduję, że przy drugim kolankowaniu są bardziej ufni i przytulaśni, niż moje dziewczyny przy dwudziestym Okazało się też, że burak i seler naciowy są fe, korzeń pietruszki nawet do przełknięcia. Jutro testujemy pomidorki koktajlowe.

Pantee pisze:Czy to są malutkie sheltie?

Szczerze, też mnie to zastanawia... Nie mam pojęcia, kim byli ich rodzice, ale w miarę możliwości postaram się dowiedzieć. Tacy całkiem długowłosi chyba nie będą, ale krótki włos to też nie jest. Takie coś pomiędzy. A za to jakie mięciutkie Nic, tylko adoptować i głaskać!

piękne umaszczenie mają!
wymiziałabym ich

Ojj.. Raczej będą długowłosi, chłopaki mają miesiąc a włoski im dopiero rosną, wyglądają na długowłosych ale oczywiście to się dopiero okaże

Piękni są szkoda że razem, bo marzy mi się taki kudłacz ale do mojego stada nie mogą wziąć parki, już za dużo świń Oczywiście jak są zżyci i śpią razem to nie rozdzielaj, masz rację! Wspólny dom na pewno się znajdzie

Oczom nie wierzę!
Nie mogę przestać patrzeć się na ich... noski! Jakie oni mają cudowne pyszczki!
Już zazdroszczę ich przyszłemu właścicielowi takich przystojniaków!