Strona 1 z 1

Czwarty palec na tylniej łapce

: 11 sty 2016, 21:22
autor: Magda8.
Witam, od 4dni mam malutką świnkę morską, zaraz po przywiezieniu jej do domu zauważyłam, że u tylnej łapki ma cztery palce, nie jest to jakiś kikut tylko całkowicie wykształcony palec z pazurkiem tyle, że trzyma się na takiej jakby tkance, znalazłam kilka podobnych tematów i wiem, że trzeba zawieźć świnkę do weterynarza by odciął palec jeśli trzyma sie tylko na tkance zanim wyrwie go sama. Problem w tym, że nie mam auta a temperatury są cały czas na minusie, boję się, że maleństwo zachoruje. Czy myślicie, że to może poczekać na cieplejszy dzień i czy może warto to jakoś zabezpieczyć i tu pytanie jak?
Dodam ze świnka nie raguje gdy tego dotykam
No i jeszcze jedno pytanie, najlepszy weterynarz dla gryzoni w Krakowie? Bo do jakiegoś osiedlowego rzeźnika też nie pójdę. Z góry dzieki za rady

Re: Czwarty palec na tylniej łapce

: 11 sty 2016, 22:56
autor: kimera
Nie musisz się śpieszyć z amputacją. Łapka jest zdrowa, może w ogóle nie trzeba będzie nic robić. Możesz spokojnie poczekać na lepszą pogodę i tymczasem poszukać dobrego weterynarza.

Re: Czwarty palec na tylniej łapce

: 11 sty 2016, 23:04
autor: anka
Najlepszy weterynarz dla gryzoni to oczywiscie pan doktor Baran-informacje znajdziesz w dziale weterynarze.Osobiscie polecam

Re: Czwarty palec na tylniej łapce

: 13 sty 2016, 21:01
autor: Wadera
Panie z Oazy całkiem elegancko prowadzą moje świnki, także również jak najbardziej polecam :D

Miałam kiedyś taką sytuację u mojej merino, z palcem nic złego się nie działo, świnka go sobie nie urwała ani nic w tym guście, także jeśli wolisz iść w innym terminie, to raczej nie będzie problem.