CAVIARNIA

Kwinto (kiedyś zwany Bezikiem )
- wiek - ok. 3 lata
- płeć - samiec
- nr adopcyjny - 2639
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo - Chorzów, Panna Fiu Fiu
- historia zwierzęcia - przywieziony wraz z rudym kumplem przez Straż Miejską w Warszawie. Kumpel zmarł prawdopodobnie przez uraz.
- przebyte choroby - Kwinto jest w pełni zdrów Miał USG i badanie krwi - wszystko w normie
- informacje dot. diety - chętnie je warzywa oraz CN, więcej nie wiem
- stan adopcji - W DS
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samca
- kontakt - adopcje@forum.swinkimorskie.eu oraz PW

Taki jest uroczy i szarmancki Czy ja wyglądam na kasiarza? Jestem muzykiem.

A chce gadać z innymi samczykami? Czy woli innych zjadać?

Jest z tych "łypiących okiem"

Jaki podrywacz mały

porcella pisze:A chce gadać z innymi samczykami? Czy woli innych zjadać?

Raczej chce. W konfrontacji ze Sztygarem gryzł kratki, ale nie kręcił tyłkiem i nie wydawał się nerwowy (w przeciwieństwie do Sztygara który prawie wyrwał kratki). Myślę, że można byłoby go spróbować połączyć nawet z jakimś bardziej dominującym samcem. Ale bez przesady, chłopak zna swoją wartość

Młody waży 870g, jest raczej drobną świnką o masie w normie

Był wcześniej z jakimś prosiaczkiem?
Mam w domu małego rozbrykanego gadatliwego źrebaczka, ok 1,5 miesiąca. Myślisz, że znalazłby wspólny język? Mały poczochraniec raczej do uległych nie należy.

Był wczesniej z samczykiem. Można spróbować łączenia:)

Jakie spojrzenie za domek