CAVIARNIA

- imię świnki - ZOSIA
- wiek świnki - 4 lata (na grudzień 2015 r.)
- płeć świnki - samiczka
- adopcyjny numerek świnki - 2650
- miejscowość, w której przebywa zwierzę - ok. Warszawy
- historia zwierzęcia, przebyte choroby - świnka oddana przez osobę prywatną, przeszła operację usunięcia cyst
- informacje dot. diety - siano, przestawiam na CN, z warzywami słabo, dokarmiam ratunkową
- stan adopcji - wolna
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji tylko i wyłącznie z Rysią
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę (mail beatapiwowarska@tlen.pl, PW)
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja



- imię świnki - Rysia
- wiek świnki - 4 lata
- płeć świnki - samiczka
- adopcyjny numerek świnki - 2651
- miejscowość, w której przebywa zwierzę - ok. Warszawy
- historię zwierzęcia, przebyte choroby - oddana przez prywatną osobę, zdrowa
- informacje dot. diety - siano, CN, warzywa nie wszystkie
- stan adopcji - wolna
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji z Zosią
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę (mail beatapiwowarska@tlen.pl, PW)
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja



Świnki trafiły do mnie 19 lutego.
W dn. 16.02. Zosia miała operację usunięcia cyst wielkości 3x4 cm. Oprócz tego był zabieg usunięcia zmiany rozrostowej górnego brzegu powiekowego oka prawego. Rysia klinicznie zdrowa. Ale podwójna zmiana miejsca zamieszkania odbiła się małym stresem, obydwie spadły z wagi (Zosia dużo, bo te cysty trochę też ważyły). Przestawiłam je na CN, dokarmiam też ratunkową raz dziennie. Z warzyw schodzi ogórek, koperek i natka pietruszki. Ale nie są to rzeczy, od których się tyje.
Chciałabym podtuczyć je do wagi ok. 800 g chociaż.
Aktualnie: Zosia - 735 g a Rysia - 750 g.
Myślę, że za 3-4 tygodnie powinny być gotowe do adopcji.

Są piękności. Miziałam, szczerze polecam. Gdybym miała bardziej sprzyjające warunki w tej chwili, nie zastanawiałabym się ani chwili, są fantastyczne.

Skoro Beatrycze sama to przyznaje, to powiem, że Zosia wygląda dokładnie jak Rozalka, którą Beatrycze adoptowała jako swoją drugą świnkę, i która odeszła kilka miesięcy temu.

ale śliczne...

Piękne są trzymam za dobry dom.

Przestałam już je dokarmiać.
Dzisiejsza waga :
Zosia - 762 g
Rysia - 850 g I mam nadzieję, że jeszcze pójdą w górę.
One są bardzo delikatne , nie rzucają się na zieleninę czy inne rzeczy, tylko powoli, z dystansem. Takie francuskie pieski
Oczywiście , jak patrzę na Zosię, to cała Rozalka [*]. Chodzi mi po głowie DS dla nich, ale jak się trafi super dom, to może oddam

Zosia tez przytyje, niech się jej tylko wszystko w brzuchu ułoży po nowemu!

Zosia dalej waży 760 g i nic w górę na razie.
Była u nas sempre i porobiła piękne zdjęcia Dzięki. Myślę, że jutro , pojutrze wstawi.

Ależ one cudne!!! czekamy na zdjęcia!!

Niestety zdjęcia nie będą cudne, bo aparat mi odmówił współpracy

Zapewniam, że laseczki są dużo ładniejsze, niż na moich zdjęciach!

Eleganckiego włosa na nosie dzierżę!


Nie jesteś sama koleżanko...


Elegancka jak primadonna: