CAVIARNIA

Imię świnki: Antoś
wiek świnki: 2 lata
płeć: samczyk
numer adopcyjny: 2857
miejscowość, w której przebywa świnka: Szczecin, paprykarz
historia zwierzęcia, przebyte choroby: oddany przez właścicielkę (z powodu alergii) do organizacji zajmującej się dzikimi zwierzętami, Antoś ma e.cuniculi, stopień przeciwciał niski ale jednak, objawów choroby nie ma
informacje dot. diety: testujemy, póki co nie wybrzydza
stan adopcji: w DS, adopcja solo lub do świnki z e.cuniculi (samca lub sterylizowanej samicy)
kontakt do opiekuna wątku: PW
kto wydał zgodę na założenie wątku: sama sobie wydałam





Prosiak w momencie przekazania ważył 819g, był strasznie brudny i śmierdział. Już jest wykapany i pachnący. Dzisiaj ważył 845 g.

Cudenko

Ależ ma niesamowitą grzywę i to długie futro pod brodą

To na niego tyle czasu czekałaś?
Ona jest taki drobniutki czy wychudzony? Te 800g dla samczyka to raczej mało

TAk, to na niego czekałam
On jest taki chudziutki. Ale nadrabiamy

Nasza wetka wróciła z urlopu i Antoś się wczoraj poszedł badać. Ma chłopak sporą anemię, białko całkowite poniżej normy, zapalenie warg. Czekamy też na wyniki krwi na e.cuniculi.

Biedactwo
..trzeba go szybko postawić na nogi - jest taki cudny, że będą się bić o niego

No niekoniecznie. Antoś ma e.cuniculi. Będzie musiał iść sam do adopcji. Czeka go jeszcze kuracja fenbendazolem.

Antoś to taki kochany i cudowny chłopaczek. Zasługuje na doby domek. I tak już jest biedny bo z powodu choroby nie może mieszkać z inną świnką.
Antek dziękuje za ziółka. Sisi i Maja ( moje tymczaski) też ale one za nic nie chciały pozować.

Biedak przez ludzką nieodpowiedzialność jest skrzywdzony do końca życia
Fajnie by było znaleźć mu dom z inną świnką A teraz do adopcji nie ma świnki z e.cuniculi?