Strona 1 z 4

Czesio- ekspert od kontenerów w DS

: 11 maja 2017, 3:15
autor: Joanka
CZESIO
Obrazek
Obrazek
Obrazek
- wiek - ok. 6 m-cy na 5.2017
- płeć - samiec
- nr adopcyjny 3386
- stan adopcyjny: DS u mille

# historia zwierzęcia, przebyte choroby - Świnka znaleziona w kontenerze na śmieci. Jej piski i kwiki usłyszał przechodzień, który zaalarmował schronisko miejskie z ich pomocą oraz dzięki wsparciu Azylu dla Królików, świnka trafiła do nas.
Czesio był oklejony brudem - łapki, futerko; miał złamany ząb, ale to na szczęscie odrośnie. O dziwo nie miał wszołów.
Jednak to, co najbardziej będzie mu przeszkadzało w codziennym funkcjonowaniu - to nogi. Czesio na swoich nogach chodzi jak na szczudłach, ponieważ prawa noga w kolanie jest złamana i źle zrośnięta, w lewej nodze podejrzewamy podobny problem w okolicy biodra.
Stopy ma zdeformowane, widać, ze chodził po twardej i brudnej nawierzchni, ma początki pododermatitis.
Ma problem również z przyrodzeniem męskim. Gdy do nas trafił - było oklejone brudem na całej swojej długości, ponieważ był cały wysunięty. Strasznie musiało go boleć.
Obecnie ma podawany środek przeciwbólowy oraz witaminy.
Cd w wątku :)

# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo - Joanka, okolice Torunia
# informacje dotyczące diety: próbujemy wszystkiego, na razie nie wybrzydza ;) pije z poidła
# kontakt do osoby decyzyjnej – Joanka PW (wiadomość prywatna) lub joankadt@gmail.com
# informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - sama sobie wydałam ;)

Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Ważne jest dla mnie, aby osoby chętne na przygarnięcie świnek wykazywały szczere nimi zainteresowanie- to nowi domownicy i decyzja o ich przygarnięciu musi być przemyślana.

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 3:24
autor: Joanka
Czesio na swoich nóżkach porusza się dość sprawnie, choć z problemami, nie stawia stopy na podłożu, tylko robiąc krok ciągnie wierzch stopy po podłożu.
(to jest idąca świnka, nie leżąca)
Obrazek
Obrazek
Stopki ma zdeformowane z początkami podo.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 4:48
autor: basia M
Nie mogłam uwierzyć w to , co przeczytałam.
Jak można być tak okrutnym ?

Pierwszą moją myślą było , że właściciela rozerwałabym na dwa konie ...
Jestem w szoku , tyle cierpienia w tak małym ciałku
Brak słów , ktoś nazywa sam siebie człowiekiem ...

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 7:19
autor: lunorek
Bidulinek. Straszna historia. Boże, co to prosiątko musiało przeżyć... Wola walki o życie aż poraża. Kciukam strasznie mocno za czyjeś ogromne serce i wspaniały domek.

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 7:23
autor: mille
Maluszku Chcemy Ciebie u Siebie :)

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 8:01
autor: misia1
Zgadzam się z Basią. Dwa konie tylko tak bardzo powoli. Życzymy zdrówka maluszkowi.

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 8:18
autor: piju
Ja pi.... :angry:
Jestem wściekła! Jakie biedactwo :sadness:

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 9:03
autor: AgnesP
:love:
mille pisze:Maluszku Chcemy Ciebie u Siebie :)

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 10:26
autor: Jaguś
Jestem porażona jego historią ... Nie mogę się pozbierać. Niedawno pożegnałam jaszczurkę z interwencji zagłodzoną na śmierć - nie dała rady, jej "właściciel" nie dał jej i mnie czasu...
Czy to się nigdy nie skończy ? Że małe ciałko to cierpi mniej ? Co się dzieje z naszym gatunkiem ?!

Re: Czesio- ekspert od kontenerów / wstrzymana [T-ń]

: 11 maja 2017, 13:03
autor: martuś
Biedny okruszek :sadness: Czesio chodzi podobnie do Teodorka co był u Izy. Pewnie jakaś rehabilitacja choć trochę by mu pomogła.