CAVIARNIA

YARPEN

Cudny czarny rozetkowiec z ognistym promykiem przy prawym oku i delikatną białą kreską



- wiek: niecały rok (urodzony w kwietniu 2018)
- płeć świnki: samiec (kastrat)
- adopcyjny numerek: 4582
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo: Łódź, Pulpecja
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: Oddany z prywatnego domu tymczasowego z powodu choroby opiekuna. Brat Cahira
- informacje dot. diety: Karma Cavia Complete i Cavia Natura, sianko, warzywa testuje
- stan adopcji: w DS
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do samiczki, a jeszcze lepiej samiczek
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę pw
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: Ja




To rude z tyłu to brat - Cahir.


Uwaga! Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca powyższe świnki, ich charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu. Szukają dobrego, odpowiedzialnego domu z klatką (minimum 100cm długości dla 2 samic) + codzienne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.

Yarpen z bratem


Dwie puchate kulki: Cahir i Yarpen




Dzisiaj cała trójka (+ Cahir i Jaskier) siedzieli na kolanach.


Najpierw całe towarzystwo było trochę sztywne, ale po nakryciu kocykiem, rozluźnili się i nawet takie sceny się tam rozgrywały. Tak, tak, Cahir przytulał się do Jaskierka!


A Yarpen, korzystając z osłony kocyka, lizał mnie po ręce.

Ale ci się cuda trafiły

Nie narzekam
Dzisiaj rano wziął z ręki ogórka, a po południu seler naciowy . Zresztą nie tylko on - cała trójka jest odważna i żarłoczna
I uwaga! Jak dawałam seler (najpierw swoim, bo taki mam układ klatek), to Yarpen darł się dość głośno . Na pewno nie był to szczyt jego możliwości wokalnych, chłopak się dopiero rozkręca .
Będzie z niego słodki kawik.

Yarpen jest zdecydowanie najodważniejszy z całej trójki, najgłośniej krzyczy o jedzenie i pierwszy dopada kratek . Na kolanach bezstresowo zajada pietruszkę czy koper.
W niedzielę chłopcy posmakowali nowalijek, tzn. podagrycznika i nieśmiało pokazującego się w lesie mniszka. Rodzinna wyprawa z psem na spacer zaowocowała poszerzeniem jadłospisu. Nie muszę wyjaśniać, że zielenina szybko zniknęła, o wiele szybciej niż ja ją zbierałam .
Wczoraj chłopaki byli na pierwszym wybiegu w czasie sprzątania klatki. Zachowywali się grzecznie, nie oddalali się zbyt daleko ani nie miałam problemów z połapaniem ich.
Dom, który zdecyduje się na czarnego kudłacza, będzie miał wiele radości.

Dzień dobry. Jestem zainteresowana adopcją świnki. Mam samiczkę,szukam dla niej kolegi kastrata. Jak można się skontaktować ,żeby porozmawiać o adopcji? Pozdrawiam Anna W.

Yarpen już w DS
Zamieszkał w Łodzi z piękną żoną Rachel, zwaną pieszczotliwie Małą. Problem jest tylko taki, że Malutka jest prawie dwukrotnie cięższa od małżonka, a kształty to ma takie, że gdyby Rubens malował kawie, to ona byłaby jego ulubioną modelką .
Udało mi się zrobić 2 zdjęcia i oczywiście bateria mi padła.
Trzymajmy kciuki, żeby było pięknie i zielono!

Yarpen z małżonką. Jego DS pisze: "Świnki dogadują się bardzo ładnie. Yarpen ma obawy przed zejściem z dywanu na panele, a gdy Mała podejdzie dalej, to bidulek płacze za nią, żeby go uratowała















I na koniec nóżka