Trzymam mocno
 za chorowitki.
  za chorowitki.Moderator: pastuszek
 za chorowitki.
  za chorowitki. I robiłam to pierwszy raz
 I robiłam to pierwszy raz 
 . Świetna robota
 . Świetna robota  
 
 Kupiłam piankę tapicerską przy okazji zamawiania do łóżka, a polarowe bluzy i kocyki w lumpie za złotówkę od sztuki
 Kupiłam piankę tapicerską przy okazji zamawiania do łóżka, a polarowe bluzy i kocyki w lumpie za złotówkę od sztuki  
  
  
  
  
 Skiti pisze:Fajnie się szyje
Dziś znowu byłyśmy u weta. Zęby piękne, tylko jeszcze ciut za krótkie siekacze. Śmierdziało niesamowicie od wczoraj z paszczy, więc Busia dostaje przeciwzapalny i antybiotyk. Z Manią było podobnie i pomogło. Jeśli nie przejdzie nadal, to świnia zostanie dokładnie obejrzana pod wziewną.
Mam dość tych świńskich chorób. Jestem naprawdę zmęczona tym ciągłym dokarmianiem, smarowaniem maściami, robieniem zastrzyków, podawaniem leków i bieganiem po weterynarzach. Nic innego ostatnio nie robię tylko to i wiecznie się martwię zastanawiając się co jest tym prosiakom i kiedy w końcu będą zdrowe...
