Misia okazała się wredną świnią, nie zgodziła się z Bunią i innymi 3 świnkami. Z zaspaną doszłyśmy do wniosku, że Misia chyba jest solistką. Rzuca się pierwsza na inne świnki. Czas chyba podjąć tę decyzję
Jak się rzuca pierwsza na inne świnki nawet na ich terenie, to faktycznie słabo wróży.
Słabo, choć nie beznadziejnie, bo może by się dogadała z jakimś maleństwem, którego by nie postrzegała jako konkurencji do michy i w ogóle. Może..
A może jednak chce być sama i woli ludzi
Zanim Misia się spakuje, postanowiłam ją zabrać na sesję zapoznawczą w potencjalnym DS ( była też i Pysia). Misia zachowała się jak to ona. Tutka od razu wiedziała z kim ma do czynienia. Tutka została capnięta kilka razy w zadek, po czym Misia wygodnie ułożyła się na kocyku. Za każdym razem , kiedy Tutka podchodziła, dochodziło do spięcia.
Mnie już przysłowiowe cycki na kolana opadają. Wredna z niej baba. Może jednak dać ją solo do adopcji, bo z tym transportem też bieda jakaś.....
Można i tak, samiczki akurat mam u siebie, ale trzy do sterylizacji, więc nie wymagają kastrata, a jedna towarzyska, więc do samic może. A puściłabyś małą z obcymi, w sensie przez blabla itp.?