Ryan*, Lewis*, Alfie, Angelo*, Diablo, Shimmer* & kosze

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ANYA

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: ANYA »

Dzima, Ryan skubaniec nauczyl Diabelka skrobac w drzwi i teraz mam poobgryzane lacznie z furtynami :evil:
Ryan w ogole kiedys byl jak piesek. Mial bude mala zamiast klatki, szczekal jak cos chcial, czekal przy drzwiach na mnie (tzn w drzwiach od salonu jak wracalam) i do tej pory chodzi przy nodze. Jak ide i sie zatrzymam do Ryan tez sie zatrzyma.

Ryan ma piekny kolor oczow, ale niestety duze to on ma nie z natury ale ma tzw fat eye
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: Dzima »

Ale nie pogarsza mu to wzroku? ani nie przeszkadza jakoś specjalnie?
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
ANYA

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: ANYA »

Dzima pisze:Ale nie pogarsza mu to wzroku? ani nie przeszkadza jakoś specjalnie?
Chyba nie, bo zawsze trafi do miski nawet z rozpedu :rotfl: A tak na powaznie, to ma dobry wzrok, a jedyne co moge zrobic zeby zapobiec dalszemu opadaniu powiek w dol to odchudzic Ryana. Tego jednak nie zrobie bo uwazam, ze dobrze wyglada. Ma lekka nadwage, ale nie jest otyly. Pozatym on kochan jesc, jego cel w zyciu to jesc, wiec nie bede mu odbierala tej przyjemnosci. Ostatnio mam wrazenie, ze Ryan schudl, bo wiecej biega niz przez ostatnie pare miesiecy. Jednak nie mam wagi.
Wczoraj mialam go na rekach i przytulalam i jakos tak mniej go...
Awatar użytkownika
jasnoluska
Posty: 514
Rejestracja: 08 lip 2013, 8:38
Miejscowość: Radom
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: jasnoluska »

Ale Ryan tak ze zdjęć to nie wydaje się jakiś strasznie gruby :) Po prostu porządny kawałek świnki ;)
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie,
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
boe22

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: boe22 »

Musisz je kiedyś zważyć. U mnie norma to 1300 u wszystkich, choć wydaje mi się, że Speedy chyba doszedł dalej. Jak go biorę na ręce ostatnio, to mam wrażenie, że podnoszę cegłę! :lol:
Chyba musimy się zaopatrzyć w wagi! :D
ANYA

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: ANYA »

Ryan nie jest gruby, bo wazy tylko 1.6kg :szczerbaty:
Boe to mam sredniej wielkosci swinki. U mnie ostatnio jak wazylam bylo tak:
Ryan 1.6kg
Alfie 1.5 kg
Lewis 1.45 kg
Angelo 1.35 kg
i biedny Diabelek 1.1 kg on jest taki malenki i drobniutki
boe22

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: boe22 »

Uuuuuu! :o
A wszyscy mówią, że to ja mam wypasione świnie!!! :lol:
No przypuszczam, że Speedy też ostatnio poszedł po całości! Aż się boję, co będzie jak w końcu się zaopatrzę w wagę i go na nią rzucę! :shock:
Cały problem w tym, że ma chudy mysi, trójkątny pysk, a reszta rośnie, rośnie! Pączek w maśle! :lol: :nie_powiem:
ANYA

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: ANYA »

Wystarczy zmienic karme na granulat i puscic swinki luzem zeby troche zgubily tluszczyku ;) Moje swinie duzo biegaja wiec to pewnie miesnie ;)
Chociaz Angelo i Alfie tak wcinaja ten granulat, ze watpie zeby schudli :think:
boe22

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: boe22 »

No lubią jeść te bestie, co zrobić! Speedochron szybko wcina swoje, żeby jeszcze zdążyć zabrać Ututowi!!! :lol:
ANYA

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: ANYA »

boe22 pisze:No lubią jeść te bestie, co zrobić! Speedochron szybko wcina swoje, żeby jeszcze zdążyć zabrać Ututowi!!! :lol:
Speedy szybko je?
Dalam swinkom po ogorku. Za chwile patrze Lewis szuka swojego ogorka, Ryan wcina az sie uszy trzesa, a gdzie drugi ogoras?
Ryan zabral swojego i schowal pod legowiskiem a nastepnie zabral Lewisowi. Szukalam wszedzie ogorka i bylam w szoku jak znalazlam pod tym legowiskiem. Taki spryciarz. Teraz im daje wiecej kawalkow, bo wiem, ze Ryan zje nie tylko swojego ale i kolegi ogorka.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”