Róża i Zeberka - urocze panienki Wa-wa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
paprykarz

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: paprykarz »

Oo kamera :) :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2039
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: Chrumka »

O nosku wiem. Pani Kasia przekazała :D tylko nie wiem jak często- ale myślę że co jakiś czas po prostu trzeba obserwować. z tego co widzę je- dałam jej niższą miseczkę drugą żeby jej wygodniej było. Sianko w kuli łapie bez problemu, pije ładnie. Pilnuję jej. Klatka stoi w naszym pokoju to co chwilkę zerkam - z ręki też karmimy CN tak- na zaś... Ona tak lubi z ręki coś podskubywać, nawet bez kołnierza ;) więc korzystamy z tego. Na razie ma być na suchym. Dzięki za podpowiedzi :buzki:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23185
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: porcella »

Oj, wiem, jak ciężko, świnki się strasznie zloszczą na kołnierze. Nosek tak ze dwa razy dziennie powinno wystarczyć. Łatwo się też wyciera futerko na karku pod kołnierzem, ale szybko odrasta, więc się nie przejmuj, byle się nie otarła skóra za bardzo, bo to boli. Biedna mała, ale po co było się do szwów dobierać? :102:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: sosnowa »

Biedactwo. bardzo wszyscy trzymamy.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: Cynthia »

Ja nie wiem, czy ten kołnierz to dobry pomysł, skoro ona się tak boi... Czy ta skarpetka nie jest lepszym rozwiązaniem? :think: Ile czasu ona ma te szwy?
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2039
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: Chrumka »

Napisałam już w innym wątku ale powtórzę ;) , że Zeberka w końcu wylądowała ze mną w łóżku i się uspokoiła więc wpadłam na pomysł i dałam im dwa grube ręczniki złożone na cztery do klatki. Położyłam normalnie na podkłady. Efekt mnie zaskoczył- Róża schowana pod ręcznikiem Zeberka na mięciutkim też się uspokoiła...I cisza- tylko ja się nie wyspałam :D ale to nie ważne. Albo panienki po nocnych wyczynach zmęczone uspokoiłam mizianiem, albo się im bardzo spodobało i widzę że Zebcia mniej już się boi odgłosów kołnierza. Może się przyzwyczaiła troszkę :think: Pilnuję - bo przecież ręczniki tak nie wchłaniają jak podkłady- a nie chcę by na mokrym leżały. Mam nadzieję że sobie w tym kołnierzu do tych szwów nie sięgnie jak do tej pory się jej nie udało- bo trochę się panienka gimnastykuje :szczerbaty: W piątek był zabieg. Pani Kasia powiedziała że do środy do kontroli musi być w kołnierzu - sporo się już zrośnie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23185
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: porcella »

Te wewnętrzne szwy to się zrastają w ciągu dwóch dni, więc w razie czego rozpruje tylko wierzchnią warstwę, ale to i tak kłopot. Zeberka będzie wkurzona przez cały czas, nie oczekuj niczego innego. Zającowi kiedyś w takiej sytuacji dawalam melisę.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2039
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: Chrumka »

Dziękuję :buzki:
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2039
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: Chrumka »

Zeberka była dziś na kontroli. W piątek ściągamy kołnierz :-) a oto relaks "na mięciutkim" ;) Różyczka tak ślicznie wyciągnęła oba stopiszcza ale gdy tylko zobaczyła że coś świeci po oczach to nóżkę schowała :szczerbaty:. I tak był słodki widok:
Obrazek
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2039
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Róża i Zeberka - urocze panienki Warszawa-adopcja wstrzy

Post autor: Chrumka »

Zeberka rozrabiaka... :glowawmur: Byliśmy dziś na zdjęciu szwów. Okazało się po ich zdjęciu że powstał strupek, który dr Kasia ładnie oczyściła, ale że podkrwawiał zdecydowała o założeniu dwóch szwów w znieczuleniu miejscowym. Pomijając fakt powrotu do domu z przygodami- bo tak kombinowała że wyproszony przeze mnie kołnierz jakimś cudem odwróciła i zaczęła w aucie kłikać na alarm (dobrze że transporter miałam na kolanach :D )To jeszcze w domu te szwy skutecznie rozluźniła- niteczka wisi. Dobrze że to tylko dwa szwy i p Kasia powiedziała mi że gdyby zdjęła to będziemy goić przez ziarninowanie... Na razie mamy przemywać dwa razy dziennie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”