
Chlewik u Chrumki
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2039
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt:
Re: Chlewik u Chrumki ;)
Wtyd, że tutaj tak rzadko zaglądam. Muszę się poprawić. Tak to jest jak zdjęcia ma TZ w komórce 
			
			
			
									
																
						
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Chlewik u Chrumki ;)
I do tego taką śliczną i rezolutną córcię  
			
			
			
									
																
						
- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2039
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt:
Re: Chlewik u Chrumki ;)
Dzisiaj niedziela, więc czas wstawić w końcu jakieś zdjęcie i napisać co u nas...Do niedawna Lilusia miała jeszcze  tak jakby strupek po ropniu,  więc ponieważ z Małą nigdy bardzo się nie kochały - na czas leczenia i wygojenia do końca dziewczyny były rozdzielone.  Ropień był duży a panienki po doopkach się mocno podgryzały. Tam właśnie paskudztwo powstało więc dużego stracha miałam żeby mi się znowu nie kłóciły  Na wybiegach przez kratki wielkie zainteresowanie  było, więc uznałam że najwyższy czas aby zamieszkały znowu razem. Na razie przedzielone kratką- kręcą dupkami i próbują się straszyć. Zobaczymy jaki będzie dalszy ciąg zdarzeń. Faktem jest że nasz tymczasek- Julcia po nosku oberwała z lekka jak próbowała na wybiegu podejrzeć  co się dzieje w klatce koleżanki. Lila widocznie uznała że ciekawość to pierwszy stopień do piekła ;)Nam się nigdzie nie śpieszy a panienki mam nadzieję że po prostu potrzebują więcej czasu ...
 Na wybiegach przez kratki wielkie zainteresowanie  było, więc uznałam że najwyższy czas aby zamieszkały znowu razem. Na razie przedzielone kratką- kręcą dupkami i próbują się straszyć. Zobaczymy jaki będzie dalszy ciąg zdarzeń. Faktem jest że nasz tymczasek- Julcia po nosku oberwała z lekka jak próbowała na wybiegu podejrzeć  co się dzieje w klatce koleżanki. Lila widocznie uznała że ciekawość to pierwszy stopień do piekła ;)Nam się nigdzie nie śpieszy a panienki mam nadzieję że po prostu potrzebują więcej czasu ...


Julce wypadły dwie górne jedynki, wpada do nas do pokoju i woła : Zobaczcie do czego przyda mi się przerwa między zębami TZ za komórkę no i  proszę :
 TZ za komórkę no i  proszę :

Tymczasem jutro odbieramy nasze tymczaski. Nie możemy się już doczekać 
 
Świnkopanienki pozdrawiają
			
			
			
									
																
						 Na wybiegach przez kratki wielkie zainteresowanie  było, więc uznałam że najwyższy czas aby zamieszkały znowu razem. Na razie przedzielone kratką- kręcą dupkami i próbują się straszyć. Zobaczymy jaki będzie dalszy ciąg zdarzeń. Faktem jest że nasz tymczasek- Julcia po nosku oberwała z lekka jak próbowała na wybiegu podejrzeć  co się dzieje w klatce koleżanki. Lila widocznie uznała że ciekawość to pierwszy stopień do piekła ;)Nam się nigdzie nie śpieszy a panienki mam nadzieję że po prostu potrzebują więcej czasu ...
 Na wybiegach przez kratki wielkie zainteresowanie  było, więc uznałam że najwyższy czas aby zamieszkały znowu razem. Na razie przedzielone kratką- kręcą dupkami i próbują się straszyć. Zobaczymy jaki będzie dalszy ciąg zdarzeń. Faktem jest że nasz tymczasek- Julcia po nosku oberwała z lekka jak próbowała na wybiegu podejrzeć  co się dzieje w klatce koleżanki. Lila widocznie uznała że ciekawość to pierwszy stopień do piekła ;)Nam się nigdzie nie śpieszy a panienki mam nadzieję że po prostu potrzebują więcej czasu ...

Julce wypadły dwie górne jedynki, wpada do nas do pokoju i woła : Zobaczcie do czego przyda mi się przerwa między zębami
 TZ za komórkę no i  proszę :
 TZ za komórkę no i  proszę :
Tymczasem jutro odbieramy nasze tymczaski. Nie możemy się już doczekać
 
 Świnkopanienki pozdrawiają
- sosnowa
- Posty: 15298
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Chlewik u Chrumki ;)
Faktycznie, przerwa w uzębieniu może mieć swoje dobre strony   Zwłaszcza jak ktoś ładny, bo ładnemu we wszystkim i ze wszystkim ładnie, jak wiadomo.
 Zwłaszcza jak ktoś ładny, bo ładnemu we wszystkim i ze wszystkim ładnie, jak wiadomo. 
Świnie piękne i pod kolor, lubię tak i do zgag też musiałam się przyzwyczaić.
Czym przedzieliłaś klatkę, Chrumko, bo u nas powoli zbliża się wielki dzień, a jest tak sobie, bez zębów ale i bez miłości. Muszę się w końcu nauczyć, jak się te zdjęcia wstawia, bo jak zobaczysz Grawisię, to zdębiejesz, jak byłaś u nas to to kruszynka była.
			
			
			
									
																
						 Zwłaszcza jak ktoś ładny, bo ładnemu we wszystkim i ze wszystkim ładnie, jak wiadomo.
 Zwłaszcza jak ktoś ładny, bo ładnemu we wszystkim i ze wszystkim ładnie, jak wiadomo. Świnie piękne i pod kolor, lubię tak i do zgag też musiałam się przyzwyczaić.
Czym przedzieliłaś klatkę, Chrumko, bo u nas powoli zbliża się wielki dzień, a jest tak sobie, bez zębów ale i bez miłości. Muszę się w końcu nauczyć, jak się te zdjęcia wstawia, bo jak zobaczysz Grawisię, to zdębiejesz, jak byłaś u nas to to kruszynka była.
- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2039
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt:
Re: Chlewik u Chrumki ;)
Sosnowa akurat ta kratka jest przez Elurina wymyślona  i bardzo się przydaje. Jest to rodzaj takiej drobniejszej metalowej siatki (ma drobniejsze oczka) np do wyrobu klatek.Ucięty taki kawałek akurat na szerokość klatki. Po bokach jest usztywniona dwoma kawałkami takiej cienkiej (płyty pilśniowej? ) skręconej ze sobą maleńkimi śrubkami. Chroni to także świnki przed ostrymi końcami tej kratki i jest docięta ta płyta tak, że zwęża się ku dołowi dopasowując się do kształtu kuwety. Przywiązana ta kratka jest na górze i z boku jednego klatki -normalnie sznurkiem, a żwirek i mata blokują przesuwanie się jej na dole...
 i bardzo się przydaje. Jest to rodzaj takiej drobniejszej metalowej siatki (ma drobniejsze oczka) np do wyrobu klatek.Ucięty taki kawałek akurat na szerokość klatki. Po bokach jest usztywniona dwoma kawałkami takiej cienkiej (płyty pilśniowej? ) skręconej ze sobą maleńkimi śrubkami. Chroni to także świnki przed ostrymi końcami tej kratki i jest docięta ta płyta tak, że zwęża się ku dołowi dopasowując się do kształtu kuwety. Przywiązana ta kratka jest na górze i z boku jednego klatki -normalnie sznurkiem, a żwirek i mata blokują przesuwanie się jej na dole...
Grawisia to pięknotka pewnie teraz- taki mopik kochany. Ciekawa jestem czy nadal wchodzi domownikom na głowę- dosłownie ja nie żartuję, bo kiedyś tak robiła a ja nie chciałam wierzyć dopóki nie zobaczyłam na własne oczy
			
			
			
									
																
						 i bardzo się przydaje. Jest to rodzaj takiej drobniejszej metalowej siatki (ma drobniejsze oczka) np do wyrobu klatek.Ucięty taki kawałek akurat na szerokość klatki. Po bokach jest usztywniona dwoma kawałkami takiej cienkiej (płyty pilśniowej? ) skręconej ze sobą maleńkimi śrubkami. Chroni to także świnki przed ostrymi końcami tej kratki i jest docięta ta płyta tak, że zwęża się ku dołowi dopasowując się do kształtu kuwety. Przywiązana ta kratka jest na górze i z boku jednego klatki -normalnie sznurkiem, a żwirek i mata blokują przesuwanie się jej na dole...
 i bardzo się przydaje. Jest to rodzaj takiej drobniejszej metalowej siatki (ma drobniejsze oczka) np do wyrobu klatek.Ucięty taki kawałek akurat na szerokość klatki. Po bokach jest usztywniona dwoma kawałkami takiej cienkiej (płyty pilśniowej? ) skręconej ze sobą maleńkimi śrubkami. Chroni to także świnki przed ostrymi końcami tej kratki i jest docięta ta płyta tak, że zwęża się ku dołowi dopasowując się do kształtu kuwety. Przywiązana ta kratka jest na górze i z boku jednego klatki -normalnie sznurkiem, a żwirek i mata blokują przesuwanie się jej na dole...Grawisia to pięknotka pewnie teraz- taki mopik kochany. Ciekawa jestem czy nadal wchodzi domownikom na głowę- dosłownie ja nie żartuję, bo kiedyś tak robiła a ja nie chciałam wierzyć dopóki nie zobaczyłam na własne oczy

- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Chlewik u Chrumki ;)
Ja sobie chyba to zdjęcie dam na pulpit - od razu z rana poprawia humorChrumka pisze:
Julce wypadły dwie górne jedynki, wpada do nas do pokoju i woła : Zobaczcie do czego przyda mi się przerwa między zębamiTZ za komórkę no i proszę :
Świnkopanienki pozdrawiają

- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2039
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt:
Re: Chlewik u Chrumki ;)
A ja znowu bardziej dbam o tymczaskowy wątek  ale uprzejmie donoszę że Lila i Mała biegają razem na wybiegach. Ostrej agresji nie ma więc dobrze to wróży
 ale uprzejmie donoszę że Lila i Mała biegają razem na wybiegach. Ostrej agresji nie ma więc dobrze to wróży  A tutaj moja" Malutka " świnka
 A tutaj moja" Malutka " świnka  :
 :



			
			
			
									
																
						 ale uprzejmie donoszę że Lila i Mała biegają razem na wybiegach. Ostrej agresji nie ma więc dobrze to wróży
 ale uprzejmie donoszę że Lila i Mała biegają razem na wybiegach. Ostrej agresji nie ma więc dobrze to wróży  A tutaj moja" Malutka " świnka
 A tutaj moja" Malutka " świnka  :
 :


- Jack Daniel's
- Posty: 3801
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
- 
				
				Świniomaniaczka
Re: Chlewik u Chrumki ;)
Świnki cudowne, nadal nie mogę nadziwić, jak świetnie są dobrane kolorystycznie  
   . I oczywiście pozdrawiam moją imienniczkę
 . I oczywiście pozdrawiam moją imienniczkę  
			
			
			
									
																
						 
   . I oczywiście pozdrawiam moją imienniczkę
 . I oczywiście pozdrawiam moją imienniczkę  



