Grzyby to jest straszne draństwo i w tym roku się wyjątkowo często zdarza. grzybny rok
Moje kochane świnki (po)morskie..
Moderator: silje
- sosnowa
- Posty: 15298
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
Sucha dieta a wręcz samo dobre siano plus enteroferment naprawdę czyni cuda, tylko jest trudne do utrzymania, na szczęście on siedzi sam (?), więc drugi mu nie przeszkadza swoimi innymi potrzebami.
Grzyby to jest straszne draństwo i w tym roku się wyjątkowo często zdarza. grzybny rok
Grzyby to jest straszne draństwo i w tym roku się wyjątkowo często zdarza. grzybny rok
- Jack Daniel's
- Posty: 3801
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
Uuuu... Candida i Mucor... u nas drożdżycę układu pokarmowego leczyliśmy jakieś 4 miesiące.
Podpis usunięty przez administratora.
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8099
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
Tak- Junior nadal sam siedzi- w tym przypadku- na szczęście.
My właśnie z tą grzybicą też walczymy już kilka miesięcy. Wcześniej były jeszcze oocysty cryptosporidium, ale wygląda na to, że udało się nam je wytępić.
Świń chyba nie jest zadowolony ze zmiany diety, bo w koło wszyscy ciapią jakieś pachnące żarełko, a jemu suszki podtykam (suszone zioła chyba też mogą być, co? Czy tylko siano?). Zastanawiam się, czy go gdzieś nie wynieść, coby mu smaka nie robić, ale znowu jak sam będzie siedział, to też niedobrze.
Zobaczymy, jak będzie na tym suchym. Po tygodniu mam pomału wprowadzać trawę i skonsultować się co dalej.
I tak pewnie będę dzwoniła w sprawie Gucia, bo będzie już po drugiej chemii.
Porcello, jak będziesz miała chwilkę, to skrobnij, jak mu tam.
My właśnie z tą grzybicą też walczymy już kilka miesięcy. Wcześniej były jeszcze oocysty cryptosporidium, ale wygląda na to, że udało się nam je wytępić.
Świń chyba nie jest zadowolony ze zmiany diety, bo w koło wszyscy ciapią jakieś pachnące żarełko, a jemu suszki podtykam (suszone zioła chyba też mogą być, co? Czy tylko siano?). Zastanawiam się, czy go gdzieś nie wynieść, coby mu smaka nie robić, ale znowu jak sam będzie siedział, to też niedobrze.
Zobaczymy, jak będzie na tym suchym. Po tygodniu mam pomału wprowadzać trawę i skonsultować się co dalej.
I tak pewnie będę dzwoniła w sprawie Gucia, bo będzie już po drugiej chemii.
Porcello, jak będziesz miała chwilkę, to skrobnij, jak mu tam.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Dorjan, Lotka +21 w DT
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23221
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
Malo dzisiaj widziałam, bo prawie mnie nie było... dopiero teraz. Powiem, jak dam leki, widzę, że cale jedzenie poranne znikło, a i siana spora porcja też.
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
Jak tam Gucio się czuje 
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23221
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
Siedzi w norce i grymasi. Rzymska do wczoraj była pyszna, dzisiaj już tylko cykoria, rzymska - be, mięta jest owszem, niezła, zobaczymy, jak długo 
Schudł, biedak trochę przez te dwa tygodnie, niestety, kilkadziesiąt gramów niby niewiele, ale mógłby nie chudnąć.
Schudł, biedak trochę przez te dwa tygodnie, niestety, kilkadziesiąt gramów niby niewiele, ale mógłby nie chudnąć.
- sosnowa
- Posty: 15298
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
Trzymamy niezmiennie!
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
Ja też bardzo mocnososnowa pisze:Trzymamy niezmiennie!
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..
I jaMiłasia pisze:Ja też bardzo mocnososnowa pisze:Trzymamy niezmiennie!![]()
![]()
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12541
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
