Vanilia - kryptonim Szczęściara [Bytom]-ma już swoją Dużą ;)

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gosia-swiniowa
Posty: 108
Rejestracja: 15 wrz 2014, 12:36
Miejscowość: Bytom
Kontakt:

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: gosia-swiniowa »

Dzień dobry, chciałabym adoptować Vanilię. Jestem z Bytomia. Mam 33 lata i świnki w domu od 6 roku życia. Czy Vanilia przebywa w Bytomiu?
Awatar użytkownika
gosia-swiniowa
Posty: 108
Rejestracja: 15 wrz 2014, 12:36
Miejscowość: Bytom
Kontakt:

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: gosia-swiniowa »

PRZEPRASZAM, JESTEM NOWA NA FORUM, CHYBA ŹLE ODCZYTAŁAM WPISY, A VANILIA CHYBA SIEDZI JUZ U KOGOS W DOMKU :( Szkoda, ze nie u mnie, bo wygląda slicznie.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: Panna Fiu Fiu »

Z tego co wiem to Vanilka jest wolna :) Proszę poczekać na odpowiedź domu tymczasowego :) I nie tracić nadziei! Trzymam kciuki :fingerscrossed:
Obrazek
ProsiaczkoLub

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: ProsiaczkoLub »

Sporo tu takich śliczności :))
Ale wydaje mi się, że Wanilia się nie dogadała z prosiaczką w domu stałym i znów jest do adopcji- taka z niej charakterna baba 8-)
Awatar użytkownika
gosia-swiniowa
Posty: 108
Rejestracja: 15 wrz 2014, 12:36
Miejscowość: Bytom
Kontakt:

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: gosia-swiniowa »

czy jest możliwa adopcja solo ? mam co prawda świnkę, która obecnie zamieszkuje z babcią i tak się zbratały, że nie podejrzewam, ze miłym krokiem dla jednej i drugiej byłoby je rozdzielac. Chciałabym świnkę do swojego domu, bo świnie kocham od zawsze, ale na razie nie jestem gotowa od razu na 2 świnki. Wolałabym pomóc jakiejś śwince, a nie zasilać konto sklepów zoologicznych, chociaz kilka świnek miałam jako odratowanych ze sklepów zoologicznych np. jedna bez oka, druga na wykończeniu ze świerzbem, trzecia uratowana przed wężem, czwarta uratowana z rodziny, w której dzieci wycinały śwince włosy prawie ze skórą. Wszystkie przeżyły po 7-8 szczęśliwych lat śpiąc ze mną w łózku :) Wracam do meritum, czy jest możliwa adopcja solo. Jestem z Bytomia, dlatego na wyraz zainteresowałam się Vanilia, bo oprócz tego, ze jest śliczna, nie byłoby problemów transportowych. Oczekuję niecierpliwie na odpowiedź domu tymczasowego, ale na razie cisza.
Awatar użytkownika
gosia-swiniowa
Posty: 108
Rejestracja: 15 wrz 2014, 12:36
Miejscowość: Bytom
Kontakt:

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: gosia-swiniowa »

czy ktoś mi odpowie :( w sprawie Vanilii. Jestem chętna na zaopiekowanie się dziewczyną, ale wciąż czekam na kontakt w sprawie wizyty przedadopcyjnej. Jeśli Vanilia jest zajęta to mam na oku Havranka.
ProsiaczkoLub

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: ProsiaczkoLub »

Hej :)

Wydaje mi się, że Vanilia jest solistką - o w poprzednich domach się nie dogadała z innymi świnkami- ale to musi jeszcze DT potwierdzić.
A co do odpisywania, to spróbuj napisać też do Cynthia ona jest koordynatorką DT więc pewnie ma kontakt do opiekunów Wanilli, bo skoro nie odpisują to pewnie rzadko bywają na forum.
Awatar użytkownika
gosia-swiniowa
Posty: 108
Rejestracja: 15 wrz 2014, 12:36
Miejscowość: Bytom
Kontakt:

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: gosia-swiniowa »

Dzięki, dom tymczasowy odezwał się dzisiaj rano, ale czekam jeszcze na kontakt w sprawie wizyty przedadopcyjnej.
ProsiaczkoLub

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: ProsiaczkoLub »

To super! Trzymam kciuki!
Awatar użytkownika
gosia-swiniowa
Posty: 108
Rejestracja: 15 wrz 2014, 12:36
Miejscowość: Bytom
Kontakt:

Re: Vanilia - kryptonim Szczęściara [Kraków] - WOLNA

Post autor: gosia-swiniowa »

Hej Vanilia, chodź do nas, czekamy na Ciebie :) z utęsknieniem. :świnka1: Nie wiem, co z wizytą domową, za ile czasu od zgłoszenia chęci, można liczyć na wizytę ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”