Dawno mnie tu nie było...więc teraz chyba za dużo by opowiadać:) Więć ogólnie - mam najkochańsze i najpiękniejsze jak dla mnie świnki:) Kapi (Zuzia) boi się jeszcze tylko nagłych dźwięków lub ruchów przy Niej blisko. Ale stała się za to pieszczochem

Natomiast Kropka (Felicja) jest małą złośliwą blond główką

Słodkość wyglądu myliwszystkich, nawet Weterynarzy:) Pani Doktor baaardzo się zdziwiła jak mały futrzak odbił sięze środka stołu i skoczył, by się ukryć w u mnie

Kropka głaskania nie lubi, lubi mi za to dokuczać i podgryzać ze złości, ale jak jest trwoga to szybko ucieka do mnie
Przez dłuższy okres Dziewczyny spały na jednej desce na górze razem:) Teraz chyba się już nie mieszczą

więc jedna śpi na dole, jedna na górze, ale pod Sobą.
Niedługo będą miały nowy doek z dwoma wejściami:) Mój Tata się zabrał za budowę:)
No to chyba na tyle:)