Moje kochane świnki (po)morskie..

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8074
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: silje »

Tak, byliśmy wczoraj na przeglądzie. Juniora zęby na razie jeszcze mogą być- poza tym jednym siekaczem, który został 2 tyg temu skrócony niejako "przy okazji" osłuchiwania u lekarza na miejscu- nic na razie nie przerosło. Nie ścierają się równo niestety i to mi się nie podoba. Na szczęście po Enterofefmencie i Rodi Care Acut- unormowały się w miarę bobki i już mam co w klatce sprzątać. Pomaleńku też przybiera na wadze -wczoraj było 880g. Ale co to jest na Juniora, który miał wcześniej 1200!

Zabrałam też Kubusia, bo mi popiskuje przy robieniu bobków, a Urosept nie pomaga. Oczywiście musimy zbadać mocz. Na USG wyraźnie widoczny był piasek. Dużo piasku. Uparłam się też na RTG, bo wiem, że nie każdy rodzaj kamieni widać na USG- na szczęście żadnego większego kamulca nie ma. Muszę teraz poczytać o diecie i leczeniu- doszkolić się.
Wyszło za to, że Kubuś ma stawy w kiepskim stanie i P.Doktor się zdziwiła, że on chodzi normalnie.
Starzeje mi się stadko..

Mój wiercipięta:
Obrazek
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +12 w DT
Assia_B

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: Assia_B »

Ale słodko język wystawił :love:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: sosnowa »

Bombowy chłop z niego!
Na piasek to rodi care uro pomaga, ale to zależy od ilości zapewne. 3xdziennie po 5 kropli.
NIKI 2

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: NIKI 2 »

Słodziak :love:
Dużo zdrówka dla chłopaków :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: Dzima »

Ale jęzoooor! To chyba w stronę fanów :lol:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8074
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: silje »

Junior, to mały figlarz jest ;)
_______________
A u nas- chyba za długo był spokój..
Byłam dziś z Kubusiem u naszej Doktor, bo mnie zaniepokoił brak poprawy po miesięcznym leczeniu Uroseptem, Shilingtongiem i Żyrawineą. Jak popiskiwał przy robieniu bobków, tak nadal popiskuje.. Do tego jeszcze zauważyłam powiększone i twarde.. lewe jajko. I kurcze- chyba to będzie główna przyczyna tego popiskiwania, a nie obfity piasek w pęcherzu. W każdym razie Kubusia czeka zabieg i to jak najszybciej- trzeba chłopaka pozbawić tego problemu. I tak - we wtorek (2.XII) czeka nas zupełnie nieplanowana wcześniej kastracja.
Oczywiście się boję i martwię, bo to jednak zabieg, a Kubuś młodzieniaszkiem już nie jest..

Teddy ma chyba zaostrzenie objawów jeśli chodzi o zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie- znowu zaczął powłóczyć tylnymi łapkami. Biednie to wygląda.. Włączyliśmy wit B i zwiększyliśmy wit C. Dostanie też przez kilka dni Meloxicam. No i będziemy wyczekiwać poprawy. Jeśli nie nastąpi (ja liczę oczywiście na to, że nastąpi)- Dr pomyśli o sterydzie.

Junior- nadal na suchej diecie, dostaje Rodi Care Akut, Eteroferment i Imunoglukan.
Waga ok 820-850g. Cienko, jak na Juniora.. No ale chyba ciężko uzyskać jakąś dobrą wagę na takiej suchej dietce.
Za kilka dni spróbuję powoli wprowadzać warzywa i mam nadzieję że dolegliwości nie wrócą.

I tak mi wychodzi, że na sześć świnek- trzy mam chore, ech.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +12 w DT
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: Inez »

No to pozostaje tylko kciuki trzymać za szybki powrót do zdrowia.
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
NIKI 2

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: NIKI 2 »

Ja też się przyłączam do trzymania kciuków za zdrówko chłopaków :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: martuś »

A jakby Teddyemu zaserwować coś takiego http://www.rodicare.pl/?rodicare-artrin-50-ml ?
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

Post autor: sosnowa »

Trzymamy, aż trzeszczy.
W MV mają teraz APL strong and bones, Turublencja dostała na zęby, ale na butelce (poza zdjęciem papugi :lol:) jest informacja, że to jest po złamaniach oraz dla zwierząt domowych młodych w okresie wzrostu i starych. Tam sa minerały, wit D i takie tam. 0,5 ml dziennie. Piszą, że do wody, ale w MV mówią, że do paszczy z niewielką ilościa wody. Wchodzi bez problemu, lepiej niz cebion. Za butleleczkę 30ml, czyli na 2 miesiące zapłaciłam 40zł.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”