Ostra babka z niej . Na spacerniaku nie była zestresowana, obwąchała go dokladnie i obsikała. Gdy zobaczyła moje, to zaczęło się cykanie, kręcenie kuprem na sztywnych nogach . Zaczęła wpychać dziób w te kratki C&C i bałam się, że któraś z moich straci nos.
Do Pufki w klatce też nie było lepiej, tyle że tam węższe odstępy były. Szybko ją zabrałam, bo nie chcę, żeby Pufka przed wyjazdem do nowej koleżanki nabrała złych nawyków.
Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS
Moderator: silje
-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
Dobrze, że nie kiwa uszami i nie tupie, jak królik, w sumie miałaby prawo.
-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
Ale popcorning odstawiła. W klatce też zaczęła podskakiwać. Może w weekend przeniosę ją do setki.
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
Kolejna dama do dłuźszej resocjalizacji i reświnizacji.
-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
Zrobiłam jej próbę z kotem. Nie bała się go i nie cykała na niego. Ale za to wciągała go nosem
A i mam pierwsze zapytanie w jej sprawie

A i mam pierwsze zapytanie w jej sprawie

TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
Nie ja myślę, że się dogada z drugą świnką tylko powoli i ostrożnie. U mnie kota też się nie bała 
Trzymam kciukasy za domek dla pięknoty

Trzymam kciukasy za domek dla pięknoty

-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
Bardzo lubi Cavia Complete, z warzywami różnie, marchewka z jabłkiem - be.
Dalej ostro nastawiona do dziewczyn. Wypuściłam ją wczoraj na wysprzątany wybieg, moje zamknięte w klatce. Pozwiedzała sobie, poskakała a potem pod klatkę i ostre cykanie. Ja to się boję ją potem brać na ręce, żeby tą złość nie skierowała na mnie
Ale na rękach , jak jest bezpośrednio brana, to jest grzeczna.
Dalej ostro nastawiona do dziewczyn. Wypuściłam ją wczoraj na wysprzątany wybieg, moje zamknięte w klatce. Pozwiedzała sobie, poskakała a potem pod klatkę i ostre cykanie. Ja to się boję ją potem brać na ręce, żeby tą złość nie skierowała na mnie

Ale na rękach , jak jest bezpośrednio brana, to jest grzeczna.
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
Chrumka ma chyba taką ofiarę molestowania, siedzi solo bo nienawidzi innych świnek. Może to coś takiego? Bo dla ludzi jest przecież bardzo ok.
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]
hm, spróbuj może ją zapoznać bliżej z Heńkiem. Jak będzie ją olewał to nawet lepiej. Musi się mała przekonać, że nie każdy futrzak jest napastliwy.