Witek i Biszkopcik to z jednej paczki chłopaczki

Może jacyś krewni- kto wie..
Białaski pojechały dziś do swojego domku- na pewno rabarbaru nikt tam nie da Rabarbarowi

To doświadczony DS. Imiona dostali w przypływie głupawki- tak jak już napisałam w ich wątku adopcyjnym- pierwsze co mi przyszło do głowy, jak ich zobaczyłam to "ło matko, jak piorun w rabarbar" Mają takie mięciutkie futerko, a każdy włos w inną stronę. I niech ktoś powie, że białe świnki nie są śliczne. Jak za każdym razem- trochę mi smutno po wyjeździe tymczasków, ale jednak się cieszę że kolejne świnki znalazły swój prawdziwy dom.
Co do Lesia- ostatnio przeszukując dysk- znalazłam takie coś

I kto wtedy pomyślałby, że z niego wyrośnie taki kudłacz
