Norniki polabo
Moderator: porcella
					Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
	1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23228
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
Moje dzisiaj skrzeczą 
 Kilka razy już skrzeczały, ale nic nie widzę, schowały sie w głębi trocin, tylko czasami wyskakują coś przegryźć.
			
			
			
									
																
						- joanna ch
 - Posty: 5254
 - Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
 - Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
 - Kontakt:
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
foty foty jak już się pokażą!
			
			
			
									
																
						- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23228
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
Panienki bardzo zdenerwowane: doznały wymiany ściółki. Wszystkie żywe, a nawet złagodniały, dawały się łapać gołą ręką (nie mnie, Zoirze, bo ja się nie zginam. Teraz najwieksza bezapelacyjnie zajęła skorupkę kokosa, a mniejsze ganiają się przez domek z dziurką 
			
			
			
									
																
						- joanna ch
 - Posty: 5254
 - Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
 - Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
 - Kontakt:
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
o, a to odmiana  
			
			
			
									
																
						- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23228
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
No co tu dużo gadać - norniki nie są najatrakcyjniejszymi zwierzątkami domowymi...
Rano wołane per: "Myszy, myszy, myszy" przychodzą po świeżą zieleninkę, obrabiają kolbę, chrupią, co tylko sie do chrupania nadaje, ale robią to wszystko zdecydowanie zbyt dyskretnie...
generalnie jednak emerytki są dość żwawe.
@lubię, paprykarz? a jak Wasi emeryci?
			
			
			
									
																
						Rano wołane per: "Myszy, myszy, myszy" przychodzą po świeżą zieleninkę, obrabiają kolbę, chrupią, co tylko sie do chrupania nadaje, ale robią to wszystko zdecydowanie zbyt dyskretnie...
generalnie jednak emerytki są dość żwawe.
@lubię, paprykarz? a jak Wasi emeryci?
- 
				
				lubię
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
Zaniedbani - dostają różne smakowitości, sianko do domków, ale nikt nie ma czasu i sił stać przed akwarium i patrzeć, co robią 
 A jeszcze ostatnio zagrzebały kołowrotek i zrobiły w nim toaletę, więc w ogóle cienko. Należną uwagę w ostatnim czasie poświęciła im gryzomianiak odbierając Bobo 
			
			
			
									
																
						- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23228
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
U mnie dzisiaj bylo sprzatanie, zaśmiardły panny. Żyją wszystkie, ale odnosze wrażenie, że ich aktywność jest mniejsza. Starzeją się? 
Po sprzątaniu urządziłam im nieco inaczej - mniej trocin, więcej urozmaiceń - kora, słoma, pudełko. Ciekawa jestem, jak im się spodoba ten model wyposażenia.
			
			
			
									
																
						Po sprzątaniu urządziłam im nieco inaczej - mniej trocin, więcej urozmaiceń - kora, słoma, pudełko. Ciekawa jestem, jak im się spodoba ten model wyposażenia.
- jolka
 - Wiceprezes ds. adopcyjnych
 - Posty: 7960
 - Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
a ile zyja takie norniki?
			
			
			
									
													Chantal Jaśminka TM /16.11.2014 
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
			
						Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23228
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
no i to jest pytanie wlaśnie. 
W labie żyły do pół roku. Teraz dochodzą do roku, bo urodziły się 1 kwietnia 2014.
Zobaczymy...
			
			
			
									
																
						W labie żyły do pół roku. Teraz dochodzą do roku, bo urodziły się 1 kwietnia 2014.
Zobaczymy...
- 
				
				lubię
 
Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie
Do dwóch lat, częściej 1,5 roku. Tak przynajmniej stoi w książkach.