Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: **martu.ha** » 30 mar 2015, 9:35

Nie no, Nicek musi sobie jakąś perukę załatwić czy coś, bo ewidentnie odstaje od towarzystwa :lol:

Post autor: **sosnowa** » 30 mar 2015, 18:53

Lord w MV sobie ze stoickim siano szamał,

nie bacząc na grono laboranckich adoratorów :lol:

Moja sąsiadka, której świnia była dziś operowana, nie mogła się dość nazachywcać urodą Jego Lordowskiej

Marta_K · Post autor: **Marta_K** » 30 mar 2015, 18:57

Jak na lorda przystało - stoicki spokój przede wszystkim

Post autor: **porcella** » 30 mar 2015, 22:03

Biopsja pobrana, Lord niezadowolony, wyniki beda za tydzien mniej więcej. Najadł sie i poszedł spać.

Post autor: **sosnowa** » 31 mar 2015, 16:47

To trzymamy.

Post autor: **porcella** » 01 kwie 2015, 20:53

Jedno jest pewne. Lord ma apetyt. Obaj z Loczkiem-wątrobiarzem zmietli dwie łodygi selera i po liściu rzymskiej. Tylko chrupało!

Post autor: **Miłasia** » 01 kwie 2015, 21:29

Za zdrówko

Post autor: **sosnowa** » 02 kwie 2015, 7:06

Takim dużym liściu? plus łodyga? Szacun!

Post autor: **diefenbaker** » 02 kwie 2015, 10:25

Czyli Lord dał się przeprosić

trzymamy

katiusha · Post autor: **katiusha** » 02 kwie 2015, 17:11

Lordzie