Nowe dzieje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Arya90

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: Arya90 »

dieta cud :lol:
Harvejowa

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: Harvejowa »

"Dieta cud" mnie wykańcza...w sumie wszystkie łobuzy xD wczoraj sprzątałam prosiakom...dzisiaj wchodzę do pokoju...niucham...hmmm trzeba posprzątać... zasmrodziły klatkę w czasie od 15-6:30 :O no dobra....nie mam ma na zmianę i czuję, że to w nich problem więc piorę :D
O chomiku nie wspomnę...sprzątałam 2 tygodnie temu...a od przedpokoju aż do kuchni niesie się nieprzyjemny ciężki odur....wniosek - Demolka śpi, bobkuje i sika w strefie piasku - piasek nie wchłania zapachu tak jak trociny i mamy irytujący efekt :evil:
Wy też czujecie się jak roboty ? wstać rano, iść na zajęcia albo się uczyć, zakupy, ugotować obiad, posprzątać w domu, posprzątać zwierzakom, korepetycje prawie codziennie, i po tym wszystkim pisanie pracy i czytanie materiałów do 2:30... :levitation: Dzięki Bogu, że mam jeszcze czas na dzieci, bo tylko tego mi tu brakuje do zajęcia jeszcze nocy :laugh:
Arya90

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: Arya90 »

U mnie aż tak często sprzątania nie ma. Jak Rico był sam to generalne sprzątanie robiłam co... 2 tygodnie! Dużo daje kuweta i wymiatanie bobów. Teraz jak są dwa to są razem 5 dni i zaczynam czuć odorek. A to dlatego, że mały posikuje po kątach (sprawdziłam pod matą), liczę, że jak się nauczy naśladować Ricola (a czasem już mu się uda zdążyć do kuwety) to będzie tak jak wcześniej. Choć i raz na tydzień przy dwóch świniach to chyba nie tak źle
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: Asita »

U mnie jest sprzątanie raz dziennie. Ale o dziwo maty łazienkowe nie śmierdzą. Założyłam im te maty jakieś 3-4 tygodnie temu i sprzątam tylko żwirek spod maty i bobki znad maty i nic nie śmierdzi :102: No ale sprzątanie jest raz dziennie codziennie.... ;)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Pani Strzyga

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: Pani Strzyga »

Ja szczurom sprzątam raz-dwa razy w tygodniu. Ciekawe jak częstego sprzątania będą wymagały dziewczyny...
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: Asita »

Pani Strzygo, ja jestem za sprzątaniem każdego dnia... Jak masz maty albo drybedy a pod spodem żwirek, to to jest chwila moment żeby boby zebrać i żwirek zasikany wybrać. I nie ma zapaszków w powietrzu i futerko ładnie pachnie :102: :102: Ale każdy ma swoje zwyczaje i ja tu piszę tylko o moich :102: :102:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
infrared

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: infrared »

Harvejowa pisze: Wy też czujecie się jak roboty ? wstać rano, iść na zajęcia albo się uczyć, zakupy, ugotować obiad, posprzątać w domu, posprzątać zwierzakom, korepetycje prawie codziennie, i po tym wszystkim pisanie pracy i czytanie materiałów do 2:30... :levitation: Dzięki Bogu, że mam jeszcze czas na dzieci, bo tylko tego mi tu brakuje do zajęcia jeszcze nocy :laugh:
Może mam trochę inny plan dnia, ale tak to właśnie wygląda :/

A sprzątam codziennie. Mam maty + drybed, ale posprzątanie klatki to pikuś w porównaniu codziennym odkurzaniem bobów z całego mieszkania i myciem podłogi. Ale nie wyobrażam sobie łobuzów zamkniętych w klatce, za dużo testosteronu na metr kwadratowy :D
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7923
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: jolka »

Oj jak miło poczytać, ze nie tylko ja mam bzika :lol:
Sprzatam codziennie i to lubię :roll:
a w całym pokoju równiez bobki się szwendają i siuśki- dry bedy porozkładane pod kaloryferami, dywan ściągniety ( bo siano się kiepsko odkurza )... jak to moja rodzicielka mówi- prawdziwa świniarnia :102: nie mieszkanie :nie_powiem:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
infrared

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: infrared »

jolka pisze: a w całym pokoju równiez bobki się szwendają i siuśki- dry bedy porozkładane pod kaloryferami, dywan ściągniety ( bo siano się kiepsko odkurza )... jak to moja rodzicielka mówi- prawdziwa świniarnia :102: nie mieszkanie :nie_powiem:
Mój chłopak co i raz mi proponuje, że może po prostu oddamy prosiakom jeden pokój, ale podejrzewam, że mnie podpuszcza ;) bo ja już bym wynosiła meble :D
Harvejowa

Re: Trzy świnki + chomicza Demolka/początek

Post autor: Harvejowa »

u mnie mata jest tylko na fragmencie ;p Czekam na mega promocję, bo potrzebuję 10 metrów :D co ja się będę ograniczać ;p Wtedy faktycznie będzie dużo łatwiej niż z kocami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”