Niepełnosprawny Teoś w końcu znalazł azyl
Moderator: silje
- pucka69
 - Wiceprezes ds. finansowych
 - Posty: 13542
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
 - Miejscowość: Warszawa - Ursynów
 - Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
 - Kontakt:
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
A ja uważam że trzeba go zdiagnozować do końca zanim gdziekolwiek pojedzie.
			
			
			
									
																
						- 
				
				Tyciek
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Ale czy czasem Rentgen nie wykazał tego, że Teoś ma zdrowy kręgosłup?koluska pisze:Nie twierdzę, że w przypadku Teodorka też będzie aż tak różowo, bo on ma jeszcze problemy z kręgosłupem,
- Cynthia
 - Moderator globalny
 - Posty: 12540
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
 - Miejscowość: Kęty/Zielonka
 - Lokalizacja: Kęty/Zielonka
 - Kontakt:
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Dziś wieczorem będzie po konsultacji - więc pucko wyjazd zaplanowany na niedzielę zawsze można odwołać....
			
			
			
									
																
						- pucka69
 - Wiceprezes ds. finansowych
 - Posty: 13542
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
 - Miejscowość: Warszawa - Ursynów
 - Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
 - Kontakt:
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Ale ma zmiażdżone kolana. Nie wiem co można zrobić ze zmiażdżonym kolanem. Może dałoby się odciążyć drugą nóżkę poprzez ćwiczenia? Bo rozumiem że oba kolana są zmiażdżone?
A - no to dobrze że jednak zakończymy diagnostykę.
			
			
			
									
																
						A - no to dobrze że jednak zakończymy diagnostykę.
- koluska
 - Posty: 124
 - Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
 - Miejscowość: Wrocław
 - Lokalizacja: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Eeee, mi się wydawało, że zdrowy jako sam w sobie, ale przeciążony przez urazy łapek. Tak czy inaczej - drugiej łapki też nie ma zdrowej.Tyciek pisze:Ale czy czasem Rentgen nie wykazał tego, że Teoś ma zdrowy kręgosłup?koluska pisze:Nie twierdzę, że w przypadku Teodorka też będzie aż tak różowo, bo on ma jeszcze problemy z kręgosłupem,
Jak na moje oko, to i tak się rewelacyjnie porusza jak na swój stan - patrząc na ostatni filmik (brawa dla Izy i weterynarza/weterynarzy). No, zobaczymy.
- Cynthia
 - Moderator globalny
 - Posty: 12540
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
 - Miejscowość: Kęty/Zielonka
 - Lokalizacja: Kęty/Zielonka
 - Kontakt:
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
No oba, tylko jedna noga jest sztywna.... I ja rozumiem, że rehabilitacja ma dać mu szansę na usunięcie tej sztywności.... Bo ze sztywną nogą zagrożony jest kręgosłup, i ograniczone poruszaniepucka69 pisze:Ale ma zmiażdżone kolana. Nie wiem co można zrobić ze zmiażdżonym kolanem. Może dałoby się odciążyć drugą nóżkę poprzez ćwiczenia? Bo rozumiem że oba kolana są zmiażdżone?
A - no to dobrze że jednak zakończymy diagnostykę.
- 
				
				MEMOrySTICKer
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Jeśli chodzi o to, czy rehabilitacja ma sens. Zawsze warto spróbować. Obciąć łapkę, zwłaszcza, że nie dzieje się z nią nic, co zagrażałoby zdrowiu i życiu, się zdąży. p. Krzysia właśnie rehabilituje psa, który miał mieć już w grudniu amputowaną łapę (sucha martwica o ile dobrze zapamiętałam), w tej chwili normalnie biega, chodzi, a lekarze weterynarii tylko szeroko otwierają oczy ze zdumienia, bo w literaturze jest gdzieś tam opisany tylko 1 przypadek, gdy nie skończyło się to amputacją.
Dajmy mu szansę. Po amputacji odwrotu nie będzie.
			
			
			
													Dajmy mu szansę. Po amputacji odwrotu nie będzie.
					Ostatnio zmieniony 24 kwie 2015, 14:32 przez MEMOrySTICKer, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
																
						- 
				
				Tyciek
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Zgadzam się z MemoStick, łapkę można zawsze amputować... Najpierw lepiej byłoby dać jej szansę.
			
			
			
									
																
						- Asita
 - Posty: 9428
 - Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
 - Miejscowość: Sopot
 - Kontakt:
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Ja też bym rehabilitowała najpierw....
			
			
			
									
													Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- 
				
				MEMOrySTICKer
 
Re: Niepełnosprawny Teoś szuka swojego azylu [Bydgoszcz]
Bardzo się cieszę, że Teoś, jego łapka i p. Krzysia dostają od Zarządu szansę. Nikt z nas nie wie, jak się ich losy potoczą. Może wszyscy jeszcze będziemy zaskoczeni. Bardzo tego Wszystkim życzę, przede wszystkim - dzielnemu Teosiowi.
			
			
			
									
																
						