No właśnie o to mi chodziło, mimo najlepszej opieki wiadomo, że zawsze chciałoby się samemu przy zwierzaku czuwaćpomoc.chomikom pisze:mała będzie w świetnych rękach i dwie ulice dalej od weta prowadzącego (ja się muszę przez pół miasta tłuc..) więc akurat tylko tyle mnie martwi, że mnie tam nie będzie...
Fango i Ezra oraz chomiki z Podrikowa :)
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				Ann
 
Re: Gagat, Nadia, Baccara ❤ moje kochane nie-świnki :P
- pastuszek
 - Posty: 3344
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
 - Miejscowość: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: Gagat, Nadia, Baccara ❤ moje kochane nie-świnki :P
Się porobiło 
 Zdrówka dla maleńkiej  
			
			
			
									
																
						- martuś
 - Posty: 10226
 - Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
 - Miejscowość: Złocieniec
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 - Kontakt:
 
Re: Gagat, Nadia, Baccara ❤ moje kochane nie-świnki :P
Nadia walcz dzielnie 
 Podrik trzymaj się 
 Musimy wierzyć, że będzie dobrze - nie może być inaczej 
 
Podziwiam lekarzy, którzy zoperują ropomacicze u chomika
 Wszystko jest przecież takie malutkie 
 
Dziewczyny trzymajcie się ciepło
  
			
			
			
									
													Podziwiam lekarzy, którzy zoperują ropomacicze u chomika
Dziewczyny trzymajcie się ciepło
- 
				
				podrik
 
Re: Gagat, Nadia, Baccara ❤ moje kochane nie-świnki :P
Z Nadią jest lepiej, stan zdrowia się poprawia. 
Zmniejsza się też ilość wydzieliny ropnej.
Idzie ku lepszemu!
Trzymajcie dalej kciuki - bardzo nam pomagają! Za wszystkie ciepłe myśli bardzo Wam dziękujemy!
 
 Co powiesz na całkowite odtworzenie cewki moczowej u chomika z rakiem pęcherza? 
 chomik żył jeszcze kilka miesięcy 
			
			
			
									
																
						Zmniejsza się też ilość wydzieliny ropnej.
Idzie ku lepszemu!
Trzymajcie dalej kciuki - bardzo nam pomagają! Za wszystkie ciepłe myśli bardzo Wam dziękujemy!
Nasz Michał nie takie rzeczy robi!martuś pisze:Podziwiam lekarzy, którzy zoperują ropomacicze u chomikaWszystko jest przecież takie malutkie
![]()
- 
				
				Laraine
 
Re: Gagat, Nadia, Baccara ❤ moje kochane nie-świnki :P
Ale masz super weta  
Zobaczysz, że wszystko się poukłada. Caviarniane kciuki bardzo pomagają
  
			
			
			
									
																
						Zobaczysz, że wszystko się poukłada. Caviarniane kciuki bardzo pomagają
- 
				
				Ann
 
Re: Gagat, Nadia, Baccara ❤ moje kochane nie-świnki :P
Super wiadomość, teraz już wszystko musi być dobrze  
			
			
			
									
																
						- 
				
				podrik
 
Re: Gagat, Nadia [*], Baccara ❤ moje kochane nie-świnki :P

http://youtu.be/1BlobnngvQc
Film ze slajdami.
Przez całe jej krótkie życie było raz lepiej, raz gorzej... Chorowała często, miała bardzo słabą odporność, którą na wszelkie sposoby próbowaliśmy podnosić... Ostatnio choroby nawarstwiły się, zrobiło się nieciekawie... Najpierw biegunka, potem mocne przeziębienie, potem ropomacicze...
Antybiotyki, kroplówki, sterydy, leki przeciwzapalne i inne... Leków była cała masa w ciągu tych kilku miesięcy. U lekarzy rożnych była kilkadziesiąt razy... Była znacznie słabszym zdrowotnie chomikiem od innych..
Już, już było dobrze - ropomacicze udało się wyleczyć, stan ogólny poprawił się: już wszyscy zaczynaliśmy wierzyć, że będzie dobrze a Nadia z tego wyjdzie...
Niestety, wczoraj się pogorszyło.
Nadia znów była osłabiona, przestała jeść, pić, siusiać... Zrobiła się wyczuwalnie chłodniejsza. Maja zabrała ja do Michała, gdzie dostała znów steryd, antybiotyk i dużą ciepłą kroplówkę. Wracałam z delegacji przez całą Polskę z sercem na ramieniu...
Przyjechałam o 23, Nadię miałam od Najki odebrać rano. Po północy Maja zadzwoniła że jest bardzo źle; mała miała napady drgawek, hiperwentylowała, słaniała się na nóżkach i przewracała. Wsiedliśmy z lubym w nocny bus i przyjechaliśmy...
Było źle. Była wyraźnie zimna, nie potrafiła ustać na nóżkach i bardzo hiperwentylowala...
Jedyna decyzja jaką można było podjąć została podjęta...
Otulona w kocyk, przytulona do mnie i zupełnie niemal bezwładna jechała z nami Najkowym autem na ostry dyżur weterynaryjny...
Około 02.20 po poddaniu eutanazji zasnęła na zawsze.....
Gdy odchodziła z noska poleciała krew, a z pyszczka piana, i następnie również krew.
Sekcja zwłok, którą już nasz Michał dzisiaj zrobił, pokazała całkowicie czystą i wyleczoną macicę, zwyrodnienia na wątrobie oraz bardzo mocne zmiany zwyrodnieniowe płuc, które nie dałyby się wyleczyć... Chomiczkę zabijała niewydolność oddechowa, nie miała szans...
Żegnaj malutka.... Strasznie za Tobą tęsknię....
					Ostatnio zmieniony 21 wrz 2013, 18:23 przez podrik, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
																
						- 
				
				Ann
 
Re: Gagat, Nadia, Baccara ❤ moje kochane nie-świnki :P
Wchodziłam tu z myślą, że pewnie napisałaś, że z Nadią lepiej...  
 
Biedne maleństwo... Podjęcie decyzji o uśpieniu zwierzaka jest takie trudne, sama przeżyłam to 4 miesiące temu - też z chomikiem - a kiedy Pani weterynarz podała mi do podpisania dokument z napisem eutanazja... Brak słów
 
Trzymaj się, Nadia miała u Ciebie prawdziwy raj, nie mogła trafić lepiej
 Żyła krótko, ale było to na pewno wspaniałe życie.
Dla Nadusi
			
			
			
									
																
						Biedne maleństwo... Podjęcie decyzji o uśpieniu zwierzaka jest takie trudne, sama przeżyłam to 4 miesiące temu - też z chomikiem - a kiedy Pani weterynarz podała mi do podpisania dokument z napisem eutanazja... Brak słów
Trzymaj się, Nadia miała u Ciebie prawdziwy raj, nie mogła trafić lepiej
Dla Nadusi