Na razie pytam bez ostatecznej konsultacji z wetem, ponieważ wczoraj wieczorem dostałam tylko wiadomość z recepcji, że w moczu Grawiśki jest dużo cukru, oraz bardzo obfoty osad.Kryształków lub wałeczków brak. Nie wiem, co znaczy 'duzo" bo bardzo nieprofesjonalnie zbaraniałam i dalej nie pytałam. Dziś dopiero będzie dr Judyta po 14, ale już stoję z nerwów na jednej nodze.
Wczoraj było badania oraz rtg, który nic niepokojącego nie wykazał. Zaniepokoiły mnie plamy z białego osadu na polarach, nie wiedziałam, która to, więc zabrałam obie.
Czy cukier w moczu to cukrzyca

?Grawiśka zawsze bardzo dużo piła, ale jest szczupłą, aktywną dziewuchą rok i osiem miesięcy. jadła zawsze dietetycznie z przyczyn choroby towarzyszki, niestety już zmarłej. Teraz jest młoda, połroczny żarłok, jedzenie dostają bardziej kaloryczne, jak to przy dzieciaku.