Nataszko lordoza szyjna, potem kifoza piersiowa i lordoza lędźwiowa to naturalne, fizjologiczne krzywizny przednio-tylne naszego kręgosłupa, które powinny być uformowane po to m. in. aby pełnić funkcje amortyzacyjne. W momencie gdy któraś z tych krzywizn jest spłaszczona nie ma zachowanych tych funkcji i mogą występować bóle głowy i inne dolegliwości, w zależności od tego na jakim poziomie powstał problem.
Skoliozy to skrzywienia boczne kręgosłupa. W zależności od tego czy są skompensowane (jest drugie wygięcie w przeciwną stronę) oraz jak wielkie jest to skrzywienie ( w stopniach) -dolegliwości mogą występować lub nie.
Tarczyca to już nie moja bajka, ale jeśli rzeczywiście nie ma guzków to leczenie farmakologiczne powinno wystarczyć. Odsyłam do lekarzy konkretnych specjalności. Pozdrawiam i trzymam kciuki!!!
