Mysza, Winyl i Zołza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Arya90

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: Arya90 »

Spryciarki małe :)
Ale mordeczki to mają cudne :love:
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: Kropcia »

Smutno mi, bo mi się nasila alergia albo na prosięta, albo na sianko, albo 2 w 1 :( Ale nie myślę się z pannami rozstawać, nie ma bata :)
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
katiusha

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: katiusha »

To cavus-szczęśliwus :buzki: Cudne kolorowe kobietki! :102:
Też czasem mnie przydusi, albo zbąbelkuje na przedramionach :? Ale z czasem coraz mniej :pray:
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: Kropcia »

Obstawiam jednak, że to wina sianka :) Od małego mam na nie uczulenie.
U mnie reakcja alergiczna to katar. Ani nie puchnę, ani się nie drapię (no dobra, zdarza się to bardzo rzadko), ani nic innego mi się nie dzieje. Moja osoba kojarzy im się tylko z jedzeniem :D Nawet jak stanę na wejściu do pokoju to słyszę jak Karinka gada w moja stronę :D
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
katiusha

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: katiusha »

To ja sobie czasem połzawię i zakaszlę..Kichanie uznaję za normę :lol: Ale też coraz mniejObrazek
Jesteś przecież niewyczerpanym źródłem dobroci - jedzeniowej także :lol:
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: Kropcia »

No ja dopiero się przyzwyczajam do hurtowej ilości alergenów :D Ale jeszcze dużo przede mną :lol:
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Szejron

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: Szejron »

Kropcia, u mnie też czasami katar, ale w ogóle się tym nie przejmuję, kocham świniaki i one kochają mnie-a właściwie to, co im przynoszę... :P
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: Kropcia »

Ech, Karmelę nam coś opętało do reszty :( Zastanawiam się, ile pracy trzeba będzie w nią włożyć, by jej rozumek naprostować...

Ale do rzeczy. Od dłuższego czasu Karmela cholernie nie znosi wyciągania z klatki. Czasem jak ją chciałam lepiej ustawić do wyjęcia i delikatnie za tyłeczek łapałam, zaczynała mnie kopytkować. Ale jak już się dała wyciągnąć, było ok. Dziś podczas kolankowania Karinka wylądowała u mojego TŻ na kolanach, Karmelka u mnie. Z początku przestrach, niepewność- bezruch totalny. potem się jakoś ułożyła. Karinka z kolei się wyłożyła plackiem, wylizała ręce mojego TŻta i generalnie można z nią było zrobić co się chce (miziać, mocniej miziać, drapać, podnosić). Gdy TŻ próbował mocniej miziać Karmelę (będącą cały czas na moich kolanach), ta się do niego odwijała w ramach hmm... ataku? Potem jeszcze próbowała bić Karinkę :(
Rujki nie mają.
Czy to może być oznaka zazdrości czy czegoś innego? Jakieś sugestie, podpowiedzi? Chciałabym żeby z karmelą dało się robić to, co z Karinką. Karinka jak złapie bakcyla to jest przytulińska, a Karmela bardzo zdystansowana, jednak przerażona trochę no i te napady lekkiej hmm agresji?
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: porcella »

Są świnki, które po prostu nie lubią być u człowieka na kolanach i takie trzeba kochać. Mój Pontus był taki, zawsze po kilku minutach skubał za ręce i tyle było z miziania. Dajcie jej czas, O ile oczywiście wykluczone są jakieś przyczyny chorobowe, które też mogą powodować rozdrażnienie. Ale jeśli świnka normalnie je i normalnie się zachowuje w klatce - a tylko nie jest proludzka, to nic na siłę...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Karinka i Karmelcia

Post autor: Kropcia »

Wiesz, głaskać normalnie się daje i nie ma odpałów. Jak ma dość to też nie trzymam jej na siłę. Odpały jej się włączają przy takim mocniejszym mizianiu (mocniejszy nacisk ręki) i przy mizianiu boczków (ale to nie zawsze).
Karmela jest uroczą kulą, nie mówię, że jej nie kochamy. Po prostu chciałabym żeby potrafiła się przytulić lub rozpłaszczyć jak Karinka. Damy jej czas, może stopniowo się przekona, że nie takie straszne łapki, które ją wyciągają :)
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”