Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
Trzymam kciuki za zdrowie dziewczyn. No i za szybkie, bezproblemowe sprzątanie. U mnie zawsze się kończy armagedonem...
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
Hm, czasem się zastanawiam, czy wszystkie wyniki badań muszą zawsze wychodzić idealne... Może te normy też są takie nad wyraz? Np u człowieka poziom cholesterolu powinien być jakiś tam, ale jak się przekroczy, to lekarze w cale nie panikują. Może świnie też nie muszą być tak na styk z tymi wynikami? Może świnie też mają gorsze chwile a Bunia ma gorszy brzuszek? Szukam jakiegoś zracjonalizowania tego wszystkiego.....
Trzymam kciuki za świniołki i za sprzątanko

Trzymam kciuki za świniołki i za sprzątanko

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
Asita, też się nad tym czasami zastanawiam. Ale z drugiej strony - Człowiek to znacznie większy i silniejszy organizm. U nas np na poradzenie sobie z toksyną masz 60 kilo ciała (to ja, to ja
) u świnki kilogram z hakiem, albo i mniej...

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
W sumie masz rację, ale jak wtedy o nie dbać, żeby było z nimi dobrze, skoro już dbamy tak bardzo?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
Wiesz, na pewne rzeczy po prostu nie mamy wpływu. Jedyne, co możemy zrobić, to dbać o nie najlepiej jak się da, a to przecież wszyscy staramy się robić 

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
ANYA sam sobie obciął czy ja źle zrozumiałam? O czymś takim nie słyszałam...
Ja Dropsowi tylko kołtuny obcinam co jakiś czas ale tak na lato to nie, nie strzygę go.

Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
Wczoraj wyjelam Shimmerka i nie mial swoich falbanek. Ja nie przypominam sobie zebym mu obcinalajoanna ch pisze:ANYA sam sobie obciął czy ja źle zrozumiałam? O czymś takim nie słyszałam...Ja Dropsowi tylko kołtuny obcinam co jakiś czas ale tak na lato to nie, nie strzygę go.

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
Ojej, no po prostu zaczes na lato sobie zrobił 

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
A ja właśnie wczoraj Dropsa przystrzygłam bo jakoś bardzo niechlujnie wyglądał i kołtuny mu się porobiły
Jakie to szczęście że chomik zupełnie nie zauważa jak się go ciacha, nie to co Majka...
Z mojego planu czyścicielskiego niewiele wyszło bo po jednej klatce dostałam ni stąd ni zowąd takiego zapalenia pęcherza że dopiero teraz zaczynam jakoś funkcjonować. Noc z głowy. Muszę strasznie na siebie uważać...
Dziś uroczyste przekazanie rolników na porcelli łono jak również kolejna wizyta ze świniami. Nie wiem co wetka teraz wymyśli nowego bo boby są dobre... Czemu Bunia puchnie, czemu Majka schudła?


Z mojego planu czyścicielskiego niewiele wyszło bo po jednej klatce dostałam ni stąd ni zowąd takiego zapalenia pęcherza że dopiero teraz zaczynam jakoś funkcjonować. Noc z głowy. Muszę strasznie na siebie uważać...
Dziś uroczyste przekazanie rolników na porcelli łono jak również kolejna wizyta ze świniami. Nie wiem co wetka teraz wymyśli nowego bo boby są dobre... Czemu Bunia puchnie, czemu Majka schudła?