No właśnie Bunia z Majką zachowują się wzorowo, to Blanka je atakuje... Myślałam że to Blankę trzeba będzie bronić przed Bunią a tu takie zaskoczenie - a ona jest mniejsza od nich.
A Bunia własnie zaczęła się odgryzać, trzasnęła Blankę po ryjku zębami, najwyraźniej lepiej się czuje brzuchowo i ma siłę walczyć o pozycję. Chyba je na noc rozdzielę bo nie będę się po nocy wydzierać... Blanka chciała być alfą ale już widać że Bunia jej nie pozwoli...
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23202
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Bunia, Majka i Blanka
No chyba rozdziel, jak się nie dało za jednym zamachem, to trzeba będzie stopniowo. Ale przynajmniej sie Twoje baby rozruszały 

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia, Majka i Blanka
szkoda mi ich bo przez większość czasu dyszą ze strachu i gały wytrzeszczają...
A Królowa Śniegu (piękna a wredna
) bezczelnie wywala stópki 



- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23202
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Bunia, Majka i Blanka
No cóż stado się zaburzyło...
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia, Majka i Blanka
Tegosię nie spodziewałam. Trzymam kciuki, żeby jej szybko przeszło...
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia, Majka i Blanka
Po drugiej w nocy zwątpiłam i odniosłam Blankę do klatki bo gryzła mocno Majkę po tyłku. Pół godziny temu zaczęłam podejście drugie - na razie jest spokojniej, wilk w owczej skórze poganiał trochę, Bunia się trochę postawiła, teraz już tylko Majkę masakruje. Chwilowo Blanka leży na bezczelu ze stopami do tyłu, Majka leży na boczku a Bunia je.
Najśmieszniejsze że w nocy jak odniosłam Blankę to Majka zaczęła głośno piszczeć i tak przez dobrych parę minut - nie wiem, dopiero miała odwagę się poskarżyć na swój los? A poza tym to Bunia z Majką zaczęły się w tym momencie ganiać choć nigdy tego nie robiły już od pół roku. Wiedziałam że one się do krwi nie pogryzą więc nie interweniowałam. Teraz też od czasu do czasu Majka dla urozmaicenia pogrucha na Bunię i dostanie lekko po dziobie...
Widać że Blanka przed Bunią zaczyna czuć trochę respektu, Bunia jest już spokojna, nie boi się tylko grożąco macha głową jak tamta się do niej przyczepi ewentualnie kłapnie dziobem. Tylko Majka wiecznym podnóżkiem...
Równie dużą traumę ma Bączek bo po pierwsze zakrzyknę głośno "E!" co jakiś czas a poza tym jej piłeczką piszczę a wcale bawić się z nią nie chcę... Psia trauma...
Muszę ją pocieszać co jakiś czas
Wzięłam Bączka na ręce i próbowałam świniaki nią postraszyć zza ściany wybiegu żeby się zjednoczyły przed wspólnym wrogiem - a gdzie tam, tylko pies się przeraził
Najśmieszniejsze że w nocy jak odniosłam Blankę to Majka zaczęła głośno piszczeć i tak przez dobrych parę minut - nie wiem, dopiero miała odwagę się poskarżyć na swój los? A poza tym to Bunia z Majką zaczęły się w tym momencie ganiać choć nigdy tego nie robiły już od pół roku. Wiedziałam że one się do krwi nie pogryzą więc nie interweniowałam. Teraz też od czasu do czasu Majka dla urozmaicenia pogrucha na Bunię i dostanie lekko po dziobie...
Widać że Blanka przed Bunią zaczyna czuć trochę respektu, Bunia jest już spokojna, nie boi się tylko grożąco macha głową jak tamta się do niej przyczepi ewentualnie kłapnie dziobem. Tylko Majka wiecznym podnóżkiem...
Równie dużą traumę ma Bączek bo po pierwsze zakrzyknę głośno "E!" co jakiś czas a poza tym jej piłeczką piszczę a wcale bawić się z nią nie chcę... Psia trauma...


Wzięłam Bączka na ręce i próbowałam świniaki nią postraszyć zza ściany wybiegu żeby się zjednoczyły przed wspólnym wrogiem - a gdzie tam, tylko pies się przeraził

Re: Bunia, Majka i Blanka
Hmm, a może Buni jest troszkę potrzebna taka konkurencja
Tylko Majki żal. Biedny Podnóżek...

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bunia, Majka i Blanka
leżą od rana i jakichś większych kontrowersji na razie nie ma 
