Wróciłam wczoraj do domu... policzyłam - się okazało, że maluszków jest sześć (!)
Zdjęcia obiecuję wstawić jutro. Dziś- tylko jedno, z telefonu:
Dzieciaczki są dość drobne, ważą 70-80g. Spodziewam się fizjologicznego spadku wagi- dziś jeden ważył tylko 55g..
Zakupiłam mleko Whiskasa i dokarmiam trochę.
Mam nadzieję, że będą rosły zdrowo. Mamusia czuje się dobrze
