
Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Ale do wanny z jedzeniem??? Coś jak ja  
			
			
			
									
																
						
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Właśnie się zastanawiałam co Bezyl ma takie dziwną minę a on się otrząsał   elegancko
 elegancko  zapytam TZ czy mi swoją maszynkę pożyczy mina pewnie będzie niewiele lepsza
 zapytam TZ czy mi swoją maszynkę pożyczy mina pewnie będzie niewiele lepsza  
			
			
			
									
																
						 elegancko
 elegancko  zapytam TZ czy mi swoją maszynkę pożyczy mina pewnie będzie niewiele lepsza
 zapytam TZ czy mi swoją maszynkę pożyczy mina pewnie będzie niewiele lepsza  
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23226
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Raptem kilka listków, zeby mieli się czym zająć, ale nawet nie powąchali, chodzenie po wodzie bylo wystarczająco ciekawe.joanna ch pisze:Ale do wanny z jedzeniem??? Coś jak ja
Aha, ten chodniczek był poprzednio również na ich podwórku, wprawdzie przykryty podkładem, jednak zapach mial zapewne swojski

- 
				
				katiusha
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Mogłaś im ryż zasadzić  W sumie to też trawka, a warunki idealne
 W sumie to też trawka, a warunki idealne 
			
			
			
									
																
						 W sumie to też trawka, a warunki idealne
 W sumie to też trawka, a warunki idealne 
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23226
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Upały minęły. U mnie pakowanie. 
Stan zezwierzęcenia zmniejszył się do pięciu: Bezyl i Loczek w 100 i Knedel w 80 oraz dwie tajne rolniczki. Świnki wróciły do swojego kąta, bez nich było mi pusto i cicho podczas domowych zajęć, ale też tamten kąt jest najbardziej duszny.
Teraz puszczam ich na wybiegi po kolei, ponieważ niechęć Loczka do Knedla sięga pierwszego piętra - Knedel biega po dywaniku międzyklatkowym, a Loczek siedzi na półce w ich klatce i trzaska dziobem. Godzinę wcześniej, w podobnej sytuacji, chłopcy usiłowali odgryźć sobie nosy przez kratki - 80 ferplastu ma dośc rzadkie prześwity...
Może ktoś chce takiego miłego tymczasa, wirtualnego adopciaka? Bo trochę sie obawiam ewentualnego wypadku przy równie ewentualnycm spotkaniu...
			
			
			
									
																
						Stan zezwierzęcenia zmniejszył się do pięciu: Bezyl i Loczek w 100 i Knedel w 80 oraz dwie tajne rolniczki. Świnki wróciły do swojego kąta, bez nich było mi pusto i cicho podczas domowych zajęć, ale też tamten kąt jest najbardziej duszny.
Teraz puszczam ich na wybiegi po kolei, ponieważ niechęć Loczka do Knedla sięga pierwszego piętra - Knedel biega po dywaniku międzyklatkowym, a Loczek siedzi na półce w ich klatce i trzaska dziobem. Godzinę wcześniej, w podobnej sytuacji, chłopcy usiłowali odgryźć sobie nosy przez kratki - 80 ferplastu ma dośc rzadkie prześwity...
Może ktoś chce takiego miłego tymczasa, wirtualnego adopciaka? Bo trochę sie obawiam ewentualnego wypadku przy równie ewentualnycm spotkaniu...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23226
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
O 6 rano w sobote rolniczki bawily sie w przeciaganie patyczka. Stukajac nim donosnie o boki samli  a chcialam odespac ...
 a chcialam odespac ...
			
			
			
									
																
						 a chcialam odespac ...
 a chcialam odespac ...- 
				
				katiusha
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
 Już dawno pogodziłam się, że nie ma u mnie czegoś takiego jak "odsypianie".. Gadulstwo moich prosiów mym budzikiem. Dziś o 5:50...
 Już dawno pogodziłam się, że nie ma u mnie czegoś takiego jak "odsypianie".. Gadulstwo moich prosiów mym budzikiem. Dziś o 5:50... 
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
a tam patyczek... polecam spanie przy 4 wirujących chomiczych kołowrotkach   
 
jak rolniczki? trzymają formę?
			
			
			
									
																
						 
 jak rolniczki? trzymają formę?
- sosnowa
- Posty: 15298
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]
Mnie dziś o tej samej porze obudziła Łata. Może zwierzaki mają dziś Dzień Wczesnego Budzenia Dużych czyli DWBD?
			
			
			
									
																
						- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23226
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:



